Polski piłkarz zasłabł podczas meczu. Klubowy lekarz zdradził powody

Polski piłkarz zasłabł podczas meczu. Klubowy lekarz zdradził powody

Patryk Dziczek
Patryk Dziczek Źródło: Newspix.pl / Adam Starszyński
Podczas meczu Salernitany z Ascoli we włoskiej Serie B doszło do niepokojącego zdarzenia. Polski piłkarz Patryk Dziczek zasłał i został przewieziony do szpitala. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że miał atak epilepsji.

Patryk Dziczek miał problemy ze zdrowiem już we wrześniu minionego roku. Wówczas przedstawiciele Salernitany informowali, że piłkarz zasłabł podczas treningu. Polak upadł na murawę bez kontaktu z innym piłkarzem. Po przeprowadzeniu specjalistycznych badań w klinice wykluczono, że ma jakiekolwiek problemy z sercem.

Patryk Dziczek zasłabł - z jakiego powodu?

Tym razem sytuacja wyglądała podobnie. Podczas rozgrywanego w sobotę 29 lutego meczu Serie B między Salernitaną a Ascoli zawodnik nagle osunął się na boisko. Na murawie pojawiła się karetka. Patryk Dziczek odzyskał przytomność po około 10 minutach. Choć z placu gry zszedł o własnych siłach, lekarze podjęli decyzję o przewiezieniu sportowca do szpitala. Wyniki badań wskazują, że przyczyną utraty przytomności był atak epilepsji.

twitter

Klubowy lekarz Salernitany zapewnił, że nie doszło do zatrzymania pracy serca. Konieczna była jednak reanimacja ze względu na niewydolność oddechową. – Bardzo nam przykro z powodu sytuacji, jaka przydarzyła się Dziczkowi. Przede wszystkim mamy nadzieję, że to nic poważnego i że on jak najszybciej wyzdrowieje – mówił trener Fabrizio Castori.

twitter

Patryk Dziczek – kim jest?

Patryk Dziczek ma 22 lata i gra na pozycji pomocnika. W 2019 roku zdobył tytuł Mistrza Polski razem z Piastem Gliwice. W Ekstraklasie debiutował w 2015 roku. W tym samym roku trafił do włoskiej drużyny S.S. Lazio skąd został wypożyczony do grającej w Serie B Salernitany. W obecnym sezonie rozegrał 15 spotkań. Zdobył jedną bramkę.

Czytaj też:
Pogoń Szczecin przegrała w Krakowie. Zwycięstwo z Wisłą Płock da Legii Warszawa fotel lidera

Źródło: Sport.pl