Stefan Kraft mistrzem świata! Piotr Żyła tuż za podium

Stefan Kraft mistrzem świata! Piotr Żyła tuż za podium

Stefan Kraft
Stefan Kraft Źródło: Newspix.pl / EXPA
Konkurs indywidualny na dużej skoczni w Oberstdorfie, rozgrywany w ramach mistrzostw świata, odbywał się w trudnych warunkach atmosferycznych. Gęsta mgła i intensywne opady śniegu na pewno nie pomagały zawodnikom w uzyskiwaniu dalekich odległości. Górą był Stefan Kraft, który aspiracje do medalu zgłaszał już podczas treningów i kwalifikacji.

W pierwszej serii najlepiej z Polaków zaprezentował się Piotr Żyła. Polak po skoku na odległość 130,5 metra zajmował po pierwszej serii 5. miejsce tracąc do lidera tylko lekko ponad 9 punktów. Na 8. pozycji po pierwszej serii znajdował się Dawid Kubacki, który skoczył tyle samo metrów co Żyła, ale uzyskał więcej punktów ujemnych za korzystniejsze warunki. Kamil Stoch oddał bardzo przeciętny skok i zajmował 22. pozycję. Dwa miejsca za nim, na 24. miejscu znalazł się po pierwszej serii Andrzej Stękała.

Prowadzenie po pierwszej serii objął Stefan Kraft. Austriak nie skoczył najdalej z całej stawki (132,5 metra), ale wysokie noty i odpowiednie punkty za wiatr dały mu przewagę nad innymi zawodnikami po pierwszej serii.

Zwycięstwo Krafta i daleki skok Żyły

Piotr Żyła w drugiej odsłonie rywalizacji oddał świetny skok na odległość 137 metrów! Ujemne punkty za wiatr niestety nie pozwoliły mu objąć prowadzenia i na czterech zawodników przed końcem konkursu zajmował 2. miejsce co ostatecznie dało mu czwartą pozycję. Zawody wygrał bezkonkurencyjny Stefan Kraft. Na drugim miejscu znalazł się Robert Johansson. Podium Norwega jest na pewno dużym pocieszeniem dla skandynawskich kibiców, zważywszy na pechową sytuację z zakażeniem się koronawirusem przez Halvora Egnera Graneruda. Brązowy medal przypadł Karlowi Geigerowi dla którego to już drugi medal indywidualny na tych mistrzostwach.

Dawid Kubacki trafił na bardzo słabe warunki. Polakowi udało się uzyskać zaledwie 119 metrowy skok, przez co finalnie spadł z 8. na 15. pozycję. Zarówno Kamil Stoch jak i Andrzej Stękała poprawili swoje pozycje. Stoch awansował z 22. na 19. pozycję, a Andrzej Stękała zamienił zajmowane po pierwszej serii 24. miejsce na 21.

Opracował:
Źródło: WPROST.pl