Dwa ostatnie spotkania w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów za nami. Real zremisował na wyjeździe z Liverpoolem 0:0, natomiast spotkanie pomiędzy Borussią Dortmund a Manchesterem City zakończyło się zwycięstwem Anglików 2:1. Do PSG i Chelsea, które we wtorek awansowało do półfinałów Ligi Mistrzów, dołączyły więc ekipy z Hiszpanii i Anglii.
Real Madryt - Liverpool - jaki wynik?
Pierwsze spotkanie ćwierćfinałowe pomiędzy Realem a Liverpoolem zakończyło się pewnym zwycięstwem Hiszpanów. Królewscy po bardzo dobrym meczu pokonali Liverpool 3:1, dzięki czemu do meczu rewanżowego przystąpili z bezpieczną, dwubramkową przewagą. Pierwsza połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia The Reds, ponieważ już w 3. minucie meczu przed szansą na strzelenie gola stanął Mohamed Salah, jednak Egipcjanina zatrzymał Courtois. W dalszej części pierwszej połowy obie drużyny stwarzały sobie sytuacje bramkowe, ale mimo to żadna z nich nie zdołała pokonać bramkarza rywali, a pierwsza odsłona meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.
W drugiej połowie Liverpool podejmował coraz bardziej agresywne ataki, jednak The Reds nadal nie byli w stanie pokonać bramkarza Królewskich. Już w pierwszej minucie drugiej połowy Firmino stanął przed bardzo dobrą szansą na strzelenie gola, jednak ponownie lepszy okazał się Courtois. W pierwszych 20 minutach drugiej połowy Liverpool trzykrotnie oddawał strzały na bramkę Królewskich, ale żaden z nich nie zakończył się bramką. Real sporadycznie odpowiadał kontratakami, co także nie przyniosło bramki. Mimo wielu ataków Liverpoolu mecz zakończył się remisem 0:0, który dał awans Królewskim. Real wygrał dwumecz z The Reds 3:1 i zameldował się w następnej fazie Ligi Mistrzów.
Borussia - Manchester City - jaki wynik?
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Manchester City okazał się nieznacznie lepszy od Borussi i wygrał spotkanie 2:1. Przewaga przed meczem rewanżowym była więc niewielka, a Borussia miała na swoim koncie bardzo cenną bramkę na wyjeździe. W pierwszej połowie spotkania więcej sytuacji podbramkowych stworzyli sobie piłkarze z wysp, jednak to podopieczni Edina Terzicia cieszyli się ze zdobytej w 15 minucie bramki Jude Bellinghama. Do końca pierwszej odsłony spotkania nie widzieliśmy już goli i wydawało się, że niemieccy piłkarze mogą sprawić sensację.
Po 10 minutach drugiej połowy Manchester City strzelił jednak bramkę na 1:1. Bramkarza Borussi pewnie z rzutu karnego pokonał Riyad Mahrez i dał swojej drużynie wyrównanie. W dalszej części drugiej odsłony spotkania, mimo korzystnego wyniku, bardziej aktywna była drużyna z Anglii, co poskutkowało bramką na 2:1 w 75 minucie. Marwina Hitza strzałem zza pola karnego pokonał Phil Foden. Po stracie bramki Borussia próbowała rzucić się do ataku, ale zawodnicy z Manchesteru cofnęli się do defensywy i spokojnie czekali na kontrataki. Do końca spotkania żadna z drużyn nie zdołała zdobyć bramki i mecz zakończył się zwycięstwem The Citizens 2:1. W dwumeczu drużyna z Anglii wygrała 4:2 i awansowała do półfinału
Półfinały Ligi Mistrzów - kto z kim zagra, kiedy?
Do następnej fazy Ligi Mistrzów awansowały cztery ekipy: PSG, Chelsea, Real oraz Manchester City. W nadchodzących półfinałach PSG zagra z Manchesterem, natomiast Real podejmie Chelsea. Mecze półfinałowe odbędą się 27 i 28 kwietnia oraz 4 i 5 maja, a finał zostanie rozegrany 29 maja w Stambule.
Czytaj też:
Ćwierćfinały Lig Mistrzów. Bayern wyeliminowany! PSG i Chelsea z awansem do półfinału