Wciąż trwa spór pomiędzy podwykonawcami prac na arenie o wypłatę zaległych płatności za wykonywane roboty. Chodzi o kilkanaście milionów złotych, których mniejsze firmy domagają się od wynajętej do prac elektrycznych gdańskiej firmy CES. Firma twierdzi, że nie wypłaciła pieniędzy, ponieważ nie dostała płatności od innego podwykonawcy - spółki Imtech. Ta jednak zapewnia, że uregulowała zobowiązania. Główny wykonawca oraz miasto zaangażowali się w mediacje pomiędzy podwykonawcami wrocławskiej areny. Wynik tych rozmów będzie znany w styczniu.
Wrocławska arena została oficjalnie otwarta we wrześniu. Wówczas to odbyła się tam walka Tomasza Adamka z Ukraińcem Witalijem Kliczką o tytuł mistrza świata w bokserskiej wadze ciężkiej organizacji WBC, tydzień później odbył się koncert George'a Michaela, a 1 października ok. 30 tys. widzów podziwiało potężne amerykańskie ciężarówki na imprezie "Monster Jam". 28 października na stadionie odbył się pierwszy mecz piłkarski, w którym drużyna Śląska Wrocław pokonała w spotkaniu ligowym Lechię Gdańsk 1:0. Na trybunach zasiadło wówczas ok. 40 tys. osób. Komplet publiczności na nowym stadionie zgromadził również towarzyski mecz Polska - Włochy (0:2), który rozegrano 11 listopada.
PAP, arb