Kibice Arki zbojkotują własną drużynę

Kibice Arki zbojkotują własną drużynę

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc) 
Kibice Arki zapowiadają bojkot meczów tej drużyny na własnym stadionie. W ten sposób fani gdyńskiego zespołu zamierzają doprowadzić do odejścia z klubu działaczy, których obarczają winą za spadek piłkarzy w poprzednim sezonie z T-Mobile Ekstraklasy.

- Długo zwlekaliśmy z tą trudną dla nas decyzją jednakże mamy już dość ciągłego oszukiwania kibiców oraz nieudolności i bezczelności działaczy Arki. Winni spadku, kilkuletniej degrengolady sportowej i  organizacyjnej nie ponieśli żadnych konsekwencji i nadal pracują w  klubie! Jesteśmy zdeterminowani w walce i tylko odejście Panów: Czyżniewskiego, Nowaka i Pertkiewicza będzie dla nas zmianą ostateczną! - napisano w liście, pod którym podpisali się reprezentanci wszystkich środowisk kibicowskich tego klubu.

Protest ma dotyczyć tylko spotkań na własnym stadionie. Sympatycy żółto-niebieskich zapowiadają, że w Gdyni nie będą prowadzić zorganizowanego dopingu ani wieszać flag, zabraknie również efektownych meczowych opraw. Przy okazji apelują także do wszystkich kibiców, aby ci nie kupowali karnetów i biletów na spotkania Arki.

Fani gdyńskiej drużyny zapewniają jednocześnie, że będą prowadzić doping pod stadionem przy tzw. trybunie Górka oraz wspierać zawodników podczas meczów wyjazdowych.

Złożono także deklarację, że na kibicach, którzy do tego bojkotu się nie przyłączą, nie będzie wywierana żadna presja. - Decyzja każdego kibica zostanie uszanowana. Wierzymy jednak, że każdy z Was uszanuje także i nasze działania, i zrozumie, że ten bojkot ma na celu jedynie dobro Arki. Walka z ludźmi niszczącymi Arkę to nie przymus, to nie kaprys, to nasz obowiązek i tak do tego podchodzimy - wyjaśniono w  piśmie.

Arka nie zamierza komentować apelu kibiców.

eb, pap