Piłkarze FC Porto nie przegrali 53 meczów z rzędu i wyrównali własny rekord w portugalskiej ekstraklasie. W sobotni wieczór bezbramkowo zremisowali z przeciwnikiem Legii Warszawa w 1/16 finału Ligi Europejskiej - Sportingiem Lizbona.
Portugalski klasyk w stolicy oglądało 48 855 kibiców. Ostatnią porażkę w krajowej lidze "Smoki" z Porto poniosły 28 lutego 2010 roku, w spotkaniu ze... Sportingiem 0:3.
Od tego czasu podopieczni Vitora Pereiry (wcześniej szkoleniowcem był Andre Villas-Boas, obecnie pracujący w Chelsea Londyn) nie przegrali żadnego z 53 meczów. Szansę na ustanowienie rekordu będą mieli za tydzień w konfrontacji z Rio Ave.
W tabeli FC Porto awansowało na pozycję lidera, z przewagą 1 pkt nad Benfiką Lizbona, która w niedzielę zagra z plasującym się na 13. pozycji Uniao Leiria.eb, pap