Zagraniczni kibice wizytują Gdańsk. Zobaczą stadion Lechii

Zagraniczni kibice wizytują Gdańsk. Zobaczą stadion Lechii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stadion Lechii Gdańsk, fot. Wikipedia
Z Poznania kibice piłkarskich reprezentacji Irlandii, Włoch, Chorwacji i Hiszpanii przyjechali do Gdańska, gdzie przez dwa dni uczestniczyć będą w specjalnych warsztatach oraz odwiedzą kluczowe dla UEFA Euro 2012 miejsca w mieście - m. in. PGE Arenę Gdańsk.
- Te spotkania mają służyć poznaniu naszych gości, wymianie informacji i doświadczeń oraz przyczynić się do sprawnego przeprowadzenia mistrzostw. Dowiedzieliśmy się jakie są oczekiwania sympatyków drużyn grających w Poznaniu i Gdańsku. Sami natomiast przedstawiliśmy im zagadnienia związane ze stadionem, transportem, bezpieczeństwem, strefą kibica, zabezpieczeniem medycznym oraz wolontariatem - powiedział zastępca dyrektora Biura Prezydenta Gdańska ds. Sportu i Euro 2012 Zbigniew Weinar.

Z kolei w piątek zaplanowano zwiedzanie Gdańska - przedstawiciele kibiców Hiszpanii, Włoch, Chorwacji i Irlandii pojawią się na PGE Arenie Gdańsk i w miejscu gdzie zlokalizowana będzie strefa kibica, a także zwiedzą Główne Miasto.

Spotkania kibiców reprezentacji-uczestników Euro 2012 z przedstawicielami poszczególnych miast realizowane są w ramach Ambasad Kibiców. - Wizytę w Poznaniu i Gdańsku nie złożyły osoby przypadkowe. To są kibice od lat zaangażowani w ten projekt, którzy uczestniczyli w wielu wielkich piłkarskich imprezach. W zorganizowanie stacjonarnej Ambasady Kibiców zaangażowało się Stowarzyszenie Kibiców Lechii Gdańsk Lwy Północy, ale  mobilne punkty prowadzić będą właśnie fani z poszczególnych krajów -  wyjaśnił koordynator projektu współpracy z kibicami w spółce PL.2012 Dariusz Łapiński.

Dzięki tym spotkaniom poznano specyfikę sympatyków różnych drużyn. - Wiemy, że 70 procent Chorwatów przyjedzie do Polski samochodami. Kluczowe znaczenie będą miały dla nich parkingi typu "park and ride" oraz informacja i zachęta, aby z nich korzystali. Z kolei Irlandczycy, podobnie jak Anglicy, mają w zwyczaju czas przed meczem spędzać na mieście i dopiero w ostatniej chwili wybierają się na stadion. To duże wyzwanie dla transportu miejskiego, by zapewnić dojazd tak dużej grupie kibiców krótko przed początkiem spotkania - zaznaczył Łapiński.

pap, ps