Justyna Kowalczyk wygrała z Bjoergen!

Justyna Kowalczyk wygrała z Bjoergen!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trzykrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli Justyna Kowalczyk miała po swojej stronie ponad pięć tysięcy kibiców. (fot. PAP/Grzegorz Momot)
Justyna Kowalczyk wygrała bieg na 10 km techniką klasyczną w zawodach narciarskiego Pucharu Świata na Polanie Jakuszyckiej w Szklarskiej Porębie. Polka odzyskała prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu.

Przed zawodami w Szklarskiej Porębie trener Aleksander Wierietielny przestrzegał, że jego podopieczna nie może ulec presji kibiców i ruszyć na trasę z myślą, że ten bieg musi wygrać. Takie podejście mogłoby się bowiem na niej zemścić w dalszej części dystansu. Kowalczyk najwyraźniej wzięła sobie te słowa do serca. Rozpoczęła spokojnie i na pierwszym pomiarze czasu (po 1,8 km) była trzecia z  niewielką (1,7 s) stratą do prowadzącej Marit Bjoergen. Narciarka z  Kasiny Wielkiej rozkręcała się jednak z każdym kilometrem, po trzech już przewodziła.

W sobotę trzykrotna triumfatorka Kryształowej Kuli była w wyśmienitej formie. Systematycznie powiększała przewagę. Na metę wpadła chwilę po  sklasyfikowanej na trzecim miejscu Therese Johaug, choć ta na trasę ruszyła minutę przed Polką. Druga Bjoergen ostatecznie straciła do  zwyciężczyni aż 36,1 s. Zaraz po zakończeniu biegu kibice odśpiewali Kowalczyk "sto lat", a  po dekoracji hymn państwowy. Zmęczona i wzruszona narciarka odwdzięczyła się podziękowaniami.

Polka ma podwójne powody do zadowolenia. Choć nie spodziewała się, że  w Szklarskiej Porębie odbierze Bjoergen prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ, to tak się jednak stało. Nad Norweżką ma teraz 14 punktów przewagi. Do końca sezonu 2011/12 pozostało jeszcze osiem biegów. W trzech ostatnich latach po Kryształową Kulę sięgnęła zawodniczka z Kasiny Wielkiej, a żadna narciarka nie zdobyła tego trofeum cztery razy z  rzędu.

eb, pap