Polscy skoczkowie drużynowo na podium

Polscy skoczkowie drużynowo na podium

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kamil Stoch szybuje w Lahti (fot. EPA/MARKKU OJALA/PAP)
Polska zajęła trzecie miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w fińskim Lahti. Wygrała Austria przed Niemcami. To piąte podium zespołu biało-czerwonych w historii startów pucharowych.
Polacy wystąpili w składzie: Maciej Kot, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł i Kamil Stoch. Z powodu silnego wiatru konkurs drużynowy został rozegrany na skoczni HS 97, a nie jak planowano na obiekcie HS 130.

Jako pierwszy w polskiej ekipie skakał Kot. W pierwszej serii uzyskał 86,5 m i Polska była szósta. Na prowadzenie zespół wyprowadził Murańka lądując także na 86,5 m. Awans Polski na pierwsze miejsce to "zasługa" krótkich skoków wszystkich zawodników drugiej grupy, nawet Austriak Gregor Schlierenzauer wylądował o trzy metry bliżej od Polaka. Po próbie Zniszczoła - 82 m - Polska spadła na drugie miejsce, liderami została Austria, którą na prowadzenie wyprowadził Martin Koch lądując na 95 m.

W ostatniej grupie skoczków pierwszej serii Stoch doleciał do 92,5 m i utrzymał drugą pozycję. Pierwsze zajmowali Austriacy po tym, jak Andreas Kofler uzyskał 96 m. Na trzecie z piątego awansowali Niemcy po rewelacyjnej próbie Richarda Freitaga - 97 m. Z rywalizacji w serii finałowej odpadły Czechy i Estonia.

W serii finałowej Austria nie oddała prowadzenia, utrzymując pozycję lidera po próbach wszystkich swoich zawodników. Po skoku Kota - 92 m - Polska była nadal druga. Na trzecie miejsce biało-czerwoni spadli po lądowaniu Murańki na 88,5 m, gdy Schlierenzauer zaliczył 94,5 m. W tej grupie Słoweniec Jurij Tepes skokiem na odległość 101 m ustanowił rekord obiektu. Poprzedni wynoszący 99 m od 22 lutego 2001 roku należał do Adama Małysza.

W trzeciej grupie formą błysnął Zniszczoł - 94 m, w czwartej Stoch doleciał do 89,5 m. Gdyby skaczący po Polaku Niemiec Richard Freitag miał słabszy od niego rezultat, była szansa na zajęcie w konkursie drugiego miejsca. Ale tak się nie stało i Polacy przegrali z Niemcami o 0,6 pkt.

Do tej pory w konkursach drużynowych biało-czerwoni raz byli na drugim miejscu i trzy razy na trzecim.

zew, PAP