Koniec ery Barcelony - Real Madryt wygrywa na Camp Nou!

Koniec ery Barcelony - Real Madryt wygrywa na Camp Nou!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jose Mourinho i Cristiano Ronaldo - ten wieczór na Camp Nou należał do nich (fot. EPA/ALBERTO ESTEVEZ/PAP) 
Jose Mourinho tryumfuje - po trzech latach bez zwycięstwa nad Barceloną jego Real Madryt pokonał "Dumę Katalonii" w jaskini lwa: na Camp Nou po golach Khediry i Ronaldo "Królewscy" wygrali 2:1. Zwycięstwo Realu oznacza, że drużyna ta w praktyce wywalczyła już mistrzostwo Hiszpanii - na cztery mecze przed końcem sezonu drużyna z Madrytu ma siedem punktów przewagi nad Blaugraną.
Mecz od początku toczył się w szybkim tempie - obie drużyny nie potrafiły jednak stworzyć stuprocentowych sytuacji. Gol padł wtedy, kiedy nikt się go nie spodziewał - po fatalnym błędzie Puyola w 17 minucie piłkę wepchnął do bramki Khedira. Nieszczęście Barcelony zaczęło się od rzutu rożnego, po którym strzał głową oddał Pepe. Uderzenie nie było zbyt silne, ale Valdes nie potrafił złapać piłki i "wypluł" ją przed siebie. Teoretycznie sytuacja powinna zostać wyjaśniona przez Puyola, ponieważ piłka spadła mu prosto pod nogi. Jednak obrońca Barcelony, zamiast natychmiast wykopać piłkę czekał, aż z ziemi pozbiera się Valdes. Nie doczekał się - niefrasobliwość stopera FC Barcelony i reprezentacji Hiszpanii bezwzględnie wykorzystał Khedira.

Od tego momentu przewagę zaczęła uzyskiwać Barcelona. Doskonałą sytuację piłkarze z Katalonii wypracowali sobie dziesięć minut później - Messi zagrał prostopadłą piłkę do Xaviego, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Realu, Casillasem. Hiszpan w stuprocentowej sytuacji strzelił jednak tuż obok bramki. Do końca pierwszej połowy Real starał się grać z kontry, a Barcelona nie była w stanie przebić się przez szczelną obronę "Królewskich".

Druga połowa zaczęła się tak, jak skończyła się pierwsza. W 52 i 54 minucie dobre sytuacje miał Tello - w obu jednak fatalnie się pomylił. Przełamanie nastąpiło w 70 minucie. Messi zaczął swój rajd przez boisko, zagrał piłkę do Iniesty, który szybko odegrał do Tello. Młody napastnik strzelił celnie, ale Casillas odbił jego strzał. Poradził sobie również z dobitką Alexisa Sancheza i dopiero druga dobitka Chilijczyka znalazła drogę do bramki bronionej przez golkipera reprezentacji Hiszpanii. Pep Guardiola wykazał się trenerskim nosem - Sanchez pojawił się na boisku zaledwie minutę wcześniej.

Kiedy wszyscy spodziewali się, że Barcelona powalczy o zwycięską bramkę, zaledwie trzy minuty później piłkarskim kunsztem popisali się Ozil i Ronaldo. Niemiec wyprowadził szybką kontrę i zagrał świetną piłkę na wolne pole do Ronaldo. Portugalczykowi nie pozostało nic innego jak ominąć Valdesa i skierować piłkę do pustej bramki. Od tego momentu Katalończycy - wyraźnie podłamani - nie byli już w stanie znaleźć sposobu na Real, który nawet w doliczonym czasie gry atakował częściej i skuteczniej niż "Duma Katalonii".

Zawodnicy Realu Madryt wygrali z FC Barceloną w La Liga po raz pierwszy od 7 maja 2008 - i było to zwycięstwo całkowicie zasłużone.

Zapis meczu minuta po minucie:

90+4 min. - Koniec! Barcelona pokonana na Camp Nou. Real, po pierwszym zwycięstwie nad Barceloną od trzech lat, może już w zasadzie świętować mistrzostwo Hiszpanii - "Królewscy" mają siedem punktów przewagi nad "Dumą Katalonii".

90+4 min. - Ależ okazja Ronaldo! Po zagraniu Granero Portugalczyk przestrzelił z najbliższej odległości!

90+3 min. - Z boiska schodzi Karim Benzema. Zmienia go Gonzalo Higuain. Choć to już końcówka spotkania, Barcelona nie oblega pola karnego Realu. Walka toczy się raczej w środku pola.

90 min. - Sędzia dolicza cztery minuty.

89 min. - Zmiana w drużynie "Królewskich". Boisko opuszcza Ozil, a na murawę wchodzi Callejon.

86 min. - Faul Mascherano na Ronaldo. Obrońca Barcelony ogląda żółtą kartkę.

83 min. - Wyborna kontra Realu. Czterech zawodników "Królewskich" miało przed sobą tylko dwóch stoperów Barcelony. Benzema postanowił jednak skończyć akcję sam - i strzelił prosto w Valdesa.

81 min. - Ostatnia zmiana w drużynie Barcelony. Tello schodzi z boiska - zastępuje go Cesc Fabregas.

78 min. - Kartka dla Granero za faul taktyczny na Messim. Kolejny żółty kartonik

77 min. - Żółta kartka dla Ozila za grę na czas.

75 min. - Barcelona się nie poddaje. Dobre podanie do Tello, ale napastnika Barcelony ubiegł Casillas.

75 min. - Mourinho dokonuje pierwszej zmiany - z boiska schodzi Angel Di Maria, wchodzi Esteban Granero.

74 min. - Zmiana w drużynie Barcelony - Pedro Rodriguez zastępuje Adriano.

73 min. - GOOOOL! 1:2! Ronaldo! Szybka kontra, podanie Ozila do Ronaldo, Portugalczyk mija Valdesa i strzela do pustej bramki! Nie tego spodziewali się kibice na Camp Nou.

70 min. - GOOOOL! Alexis Sanchez! Ależ Guardiola miał nosa! Zaczęło się od rajdu Messiego, po którym piłka trafiła do Iniesty, ten błyskawicznie odegrał do wychodzącego na czyste pole Tello. Młody Hiszpan strzelił po ziemi, ale Casillas odbił piłkę. Bramkarz Realu obronił także uderzenie Sancheza - bezradny był dopiero przy dobitce zawodnika z Chile. Barcelona odzyskuje nadzieję na korzystny wynik.

69 min. - I właśnie Xavi opuszcza boisko - zmienia go Alexis Sanchez.

68 min. - Potężny strzał Xaviego zza pola karnego. Futbolówka mija bramkę o centymetry!

66 min. - Kontry Realu są bardzo nieskuteczne - najczęściej kończą się 30 metrów przed bramką Barcelony.

59 min. - Tempo meczu zwalnia - Real uważnie się broni, Barcelona bez powodzenia stara się sforsować obronę "Królewskich".

54 min. - Dla Tello mecz powinien się jak najszybciej skończyć - napastnik strzela bardzo podobnie jak dwie minuty wcześniej: bardzo niecelnie. Na dodatek znajduje się na spalonym.

53 min. - Podanie do Ronaldo na wolne pole - sędzia dopatruje się jednak pozycji spalonej. Mimo to Portugalczyk, już po gwizdku, kieruje piłkę do siatki - bramka jednak nie zostaje, rzecz jasna, uznana.

52 min. - Tello bardzo chce przekonać Guardiolę, że powinien opuścić boisko. Fatalny strzał napastnika z lewej strony pola karnego, którym kończy się dobra akcja "Dumy Katalonii".

47 min. - Xabi Alonso dostaje kartkę za faul taktyczny na rozpędzającym się Messim.

46 min. - Gramy. W Barcelonie pada ulewny deszcz.

45+1 min. - Sędzia kończy pierwszą połowę. Barcelona przegrywa trochę na własne życzenie. Po nieco przypadkowej bramce Real może inteligentnie się bronić i spokojnie czekać na okazję do kontrataku.

45 min. - Sędzia dolicza tylko minutę do regulaminowego czasu gry.

43 min. - Pierwszą żółtą kartkę dla Realu zdobywa - niemalże tradycyjnie - Pepe. Real i tak gra jednak w tym spotkaniu niezwykle czysto - zazwyczaj w Gran Derbi zaczyna zbierać kartki znacznie wcześniej.

38 min. - Strzał Thiago zza pola karnego. Siła i precyzja tego uderzenia była jednak rodem z T-Mobile Ekstraklasy.

36 min. - Real broni się niemal identycznie, jak kilka dni wcześniej broniła się w meczu z Barceloną Chelsea. Cała drużyna na własnej połowie, przynajmniej ośmiu piłkarzy zawsze przed piłką.

31 min. - Strzał Ronaldo z linii pola karnego - bardzo niecelny. Real jest cofnięty do obrony, ale stara się kontrować Katalończyków.

29 min. - Messi wziął dzisiaj na siebie ciężar rozgrywania piłki. Kapitalne zagranie w pole karne do Tello - młody wychowanek Barcelony nie opanował jednak piłki.

27 min. - Dlaczego Barcelona nie doprowadziła do remisu - to pozostanie tajemnicą Xaviego Hernandeza. Messi idealnie zagrywa prostopadłą piłkę do Hiszpana, Xavi wychodzi sam na sam z Casillasem, ale w stuprocentowej sytuacji strzela tuż obok bramki. Kibice i zawodnicy Barcelony nie mogą uwierzyć w to co się stało. Casillas chyba też nie do końca rozumie dlaczego nie wyciąga piłki z siatki.

25 min. - Brutalny faul Xabiego Alonso na Alvesie. Kibice domagają się żółtej kartki - sędzia ma jednak inne zdanie w tej kwestii.

20 min. - Barcelona musi odrabiać straty. Po wyrzucie piłki z autu strzał z dystansu oddaje Tello - ale futbolówka przelatuje obok słupka Realu.

17 min. - GOOOL! Kibice "Dumy Katalonii" zamarli - Real prowadzi na Camp Nou!! Pepe strzela głową na bramkę, a Valdes "wypluwa" piłkę przed siebie. Piłka spada pod nogi Puyola, który jednak zamiast wybić ją od razu czeka na bramkarza. Z niezdecydowania Puyola korzysta Khedira, który dostawia nogę i zdobywa gola - Real w tym sezonie zdobył już 108 bramek!

15 min. - Busquets otrzymuje żółtą kartkę za faul taktyczny. Powtórki wykazują jednak, że zawodnik nie chciał sfaulować zawodnika Realu, w związku z czym kara dla niego wydaje się zbyt surowa.

14 min. - Tello dochodzi do świetnej okazji strzeleckiej - sędzia odgwizduje jednak spalonego. Tymczasem Alves ignoruje gwizdek - i kieruje piłkę do siatki. Skrzydłowy zrobił to z premedytacją, ale sędzia nie sięgnął po kartonik.

9 min. - Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że każda drużyna w hiszpańskiej lidze, jeśli przyjdzie jej grać przeciwko Realowi lub Barcelonie, muruje swoją bramkę. Dzisiaj jednak nikt bramki nie muruje, a mecz toczy się w niesamowitym tempie.

6 min. - Powinno być 1:0 dla gospodarzy! Genialne przejęcie piłki przez Alvesa na połowie Realu - Brazylijczyk po chwili popełnił jednak błąd i za mocno wypuścił sobie piłkę, dzięki czemu Casillas odważnym wyjściem z bramki mógł zażegnać niebezpieczną sytuację.

4 min. - Pierwsza doskonała okazja dla Realu Madryt. Po rzucie rożnym groźny strzał głową oddał Cristiano Ronaldo. Victor Valdes zdołał jednak przenieść piłkę ponad poprzeczką.

0 min. - Gramy!

Składy drużyn:

FC Barcelona: Víctor Valdés; Carles Puyol, Javier Mascherano (żółta kartka), Adriano (74. Pedro Rodriguez); Sergio Busquets (żółta kartka), Xavi Hernandez (69. Alexis Sanchez - gol), Thiago, Andreas Iniesta; Daniel Alves, Leo Messi, Cristian Tello Herrera (81. Cesc Fabregas).

Real Madryt: Iker Casillas; Alvaro Arbeloa, Sergio Ramos, Pepe (żółta kartka), Fabio Coentrão; Xabi Alonso (żółta kartka), Sami Khedira (gol); Angel Di María (75. Esteban Granero), Mesut Özil (żółta kartka) (89. Jose Callejon), Cristiano Ronaldo (gol); Karim Benzema.

Przed meczem:

Drużyny z Barcelony i Madrytu przystępują do Gran Derbi po porażkach w Lidze Mistrzów. W rozegranych 17 i 18 kwietnia półfinałach Real został skarcony przez Bayern Monachium, a Barcelona nie potrafiła sobie poradzić z Chelsea Londyn. "Królewscy" i "Duma Katalonii" muszą jednak szybko zapomnieć o tamtych meczach - zwłaszcza, że czeka je spotkanie, na które z wypiekami na twarzy czekają niemal wszyscy kibice w Europie. Smaczku tegorocznemu Gran Derbi dodaje fakt, że od wyniku tego meczu będzie prawdopodobnie zależeć los mistrzowskiego tytułu. Jeszcze niedawno Real Madryt miał dziesięć punktów przewagi nad Barceloną i pewnie kroczył po pierwsze od sezonu 2007/2008 mistrzostwo. Seria remisów sprawiła jednak, że przewaga "Królewskich" stopniała do zaledwie czterech oczek. W razie niepowodzenia w meczu z podopiecznymi Guardioli różnica między obiema drużynami skurczy się do zaledwie jednego punktu. Z kolei zwycięstwo pozwoli Realowi "odskoczyć" od Barcelony na siedem punktów.


Porażka "Królewskich" jest prawdopodobna - tak przynajmniej wskazuje statystyka. Barcelona nie przegrała Gran Derbi od 7 maja 2008 roku. W siedmiu kolejnych spotkaniach z Realem rozgrywanych w Primera Division zaledwie raz zremisowała, pozostałe mecze rozstrzygając na swoją korzyść. Statystyka nie jest również łaskawa dla Cristiano Ronaldo - Portugalczyk, który grał w pięciu ligowych spotkaniach z FC Barceloną, zdobył w nich zaledwie jedną bramkę. Z kolei największy gwiazdor Barcelony - Leo Messi - w jedenastu spotkaniach z Realem osiem razy wpisał się na listę strzelców. W tym sezonie pikanterii pojedynkowi Ronaldo z Messim dodaje fakt, że obaj zacięty toczą bój o koronę króla strzelców - dotychczas każdy z nich strzelił po 41 bramek w lidze.

Barcelona czy Real? Ronaldo czy Messi? Mourinho czy Guardiola? Odpowiedzi na te pytania poznacie śledząc relację z Gran Derbi na Wprost.pl.

Przed meczem Barcelona-Real

Piotr Rodzik 


Galeria:
Barcelona-Real