Śmierć uczestniczki na mecie maratonu w Londynie

Śmierć uczestniczki na mecie maratonu w Londynie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lekarzom nie udało się uratować biegaczki (fot. PAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA)
Do tragicznego zdarzenia doszło na trasie maratonu w Londynie.

W pobliżu mety przy pałacu Buckingham zasłabła i mimo natychmiastowej pomocy medycznej zmarła 30-letnia kobieta.

W zawodach w Londynie wystartowało ponad 37 tysięcy osób. Zwyciężyli 30-letni Kenijczycy: Mary Keitany i Wilson Kipsang. Keitany powtórzyła ubiegłoroczny sukces; jej czas 2:18.37 jest rekordem Afryki. Wyprzedziła rodaczki - mistrzynię świata Ednę Kiplagat 2:19.50 i Priscah Jeptoo 2:20.14.

Jeden z najlepszych rezultatów w historii maratonu uzyskał Kipsang - 2:04.44. Do niego należy drugi wynik wszech czasów - 2:03.42 (Frankfurt, 30.10.2011), gorszy o cztery sekundy od innego kenijskiego biegacza Patricka Makau Musyoki (Berlin, 25.09.2011). Za Kipsangiem, ze stratą ponad dwóch minut, uplasował się Kenijczyk Martin Lel, trzykrotny triumfator londyńskiej imprezy (2005, 2007-2008). Trzeci był Etiopczyk Tsegaye Kebede.

zew, PAP