Legia, Śląsk, a może Ruch - kto będzie mistrzem Polski?

Legia, Śląsk, a może Ruch - kto będzie mistrzem Polski?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy bramki Danijela Ljuboji dadzą Legii mistrzostwo T-Mobile Ekstraklasy>, fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Dwie kolejki przed zakończeniem piłkarskiej ekstraklasy różnica między pierwszą w tabeli Legią Warszawa i piątą Koroną Kielce wynosi tylko dwa punkty. Teoretycznie najłatwiejszy terminarz ma trzeci Ruch Chorzów - gra z ostatnią Cracovią i 14. Lechią Gdańsk.

Każda z pięciu czołowych drużyn rozegra jeszcze po jednym meczu u  siebie i na wyjeździe. Sytuacja w tabeli jest wyjątkowo ciekawa, a  niewykluczone, że po zaplanowanej na czwartek (3 maja) 29. kolejce... nic się nie wyjaśni.

Obecnie prowadzi Legia, przed Śląskiem Wrocław (obie po 50 pkt), Ruchem (49), Lechem Poznań (48) i Koroną (48). W przedostatniej kolejce każda z tych drużyn zagra z rywalem zajmującym znacznie niższe miejsce w  tabeli, więc teoretycznie cała piątka może zdobyć po trzy punkty.

Wówczas o tytule mistrzowskim zdecyduje ostatnia kolejka (6 maja), w  której hitem będzie spotkanie Legii u siebie z piątą Koroną. Teoretycznie najłatwiejszy terminarz ma Ruch. "Niebiescy" zagrają jeszcze na wyjeździe z Cracovią oraz trzecią od końca Lechią, która wiosną spisuje się bardzo słabo.

Zacierać ręce mogą również fani rozpędzonego ostatnio Lecha. Piłkarzy "Kolejorza" czekają spotkania, w których będą faworytami - u siebie z  Podbeskidziem Bielsko-Biała (pięć ostatnich meczów bez zwycięstwa) i na wyjeździe z Widzewem Łódź, który nie wygrał aż siedmiu kolejnych meczów.

Ciekawie wygląda również sytuacja na dole. O utrzymanie walczą cztery zespoły - PGE GKS Bełchatów (29 pkt), Lechia Gdańsk (28), ŁKS Łódź (23) i Cracovia (21). Z tego grona zdecydowanie najmniejsze szanse mają "Pasy". Wprawdzie w poniedziałek grają jeszcze ostatni mecz 28. kolejki (derby na stadionie Wisły), ale do 14. miejsca - gwarantującego utrzymanie - tracą obecnie aż siedem punktów. Na dodatek mają trudny terminarz, po derbach czeka ich jeszcze mecz z Ruchem u siebie oraz z  PGE GKS Bełchatów na wyjeździe.

Walka o uniknięcie drugiej spadkowej pozycji rozegra się prawdopodobnie między Lechią i ŁKS. Gdańszczanie mają pięć punktów więcej od łodzian, ale znacznie trudniejszy terminarz. Podopieczni Pawła Janasa zagrają z Legią u siebie i Ruchem na wyjeździe. Jeśli nie  wydarzy się sensacja, do końca sezonu mogą nie zdobyć żadnego punktu. Tymczasem ŁKS gra u siebie z PGE GKS i na wyjeździe z mającą już pewne utrzymanie Jagiellonią Białystok.

Walczą o mistrzostwo Polski:  1. Legia Warszawa (50 pkt) - z Lechią Gdańsk na wyjeździe - z Koroną Kielce u siebie  2. Śląsk Wrocław (50) - z Jagiellonią Białystok u siebie - z Wisłą Kraków na wyjeździe  3. Ruch Chorzów (49) - z Cracovią na wyjeździe - z Lechią Gdańsk u siebie  4. Lech Poznań (48) - z Podbeskidziem Bielsko-Biała u siebie - z Widzewem Łódź na wyjeździe  5. Korona Kielce (48) - z Widzewem Łódź u siebie - z Legią Warszawa na wyjeździe  Walczą o utrzymanie:  13. PGE GKS Bełchatów (29) - z ŁKS Łódź na wyjeździe  - z Cracovią u siebie  14. Lechia Gdańsk (28) - z Legią Warszawa u siebie  - z Ruchem Chorzów na wyjeździe  15. ŁKS Łódź (23) - z PGE GKS Bełchatów u siebie - z Jagiellonią Białystok na wyjeździe   16. Cracovia Kraków (21 - jeden mecz mniej) - z Wisłą Kraków na wyjeździe  - z Ruchem Chorzów u siebie - z PGE GKS Bełchatów na wyjeździe

mp, pap