Serbowie oburzeni. "Włoski trener bił naszego piłkarza - to hańba!"

Serbowie oburzeni. "Włoski trener bił naszego piłkarza - to hańba!"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Delio Rossi (fot. EPA/MAURIZIO DEGL'INNOCENTI/PAP) 
Serbska federacja piłkarska (FSS) skrytykowała zachowanie byłego trenera Fiorentiny Delio Rossiego, zwolnionego tuż po meczu Serie A z Novarą (2:2), podczas którego zaatakował piłkarza własnego zespołu Adema Ljajica.

"Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla zachowania Rossiego, które jest hańbą dla wszystkich osób pracujących w środowisku piłkarskim. To  było całkowicie niezgodne z zasadami fair play, które obowiązują w  sporcie. Nie popieramy jednak także postępowania Ljajica, ponieważ zawodnicy zawsze muszą akceptować decyzje trenera" - napisano w  komunikacie na oficjalnej stronie internetowej FSS.

Do incydentu z udziałem Rossiego i Ljajica doszło po tym, jak szkoleniowiec ściągnął Serba z boiska już w 32 minucie meczu z Novarą przy stanie 0:2. 20-letni zawodnik był wyraźnie niezadowolony z tej decyzji i tuż po opuszczeniu boiska powiedział coś do Rossiego, udając się w kierunku ławki rezerwowych. Zawodnik nie zdążył usiąść na ławce, gdy został zaatakowany przez trenera, który kilkakrotnie pchnął go i  uderzył, zanim został powstrzymany przez członków sztabu szkoleniowego.

Tuż po meczu Włoch został zwolniony przez władze klubu. Za akt agresji został on też zdyskwalifikowany na trzy miesiące przez włoską federację. Władze drużyny, w której występuje bramkarz Artur Boruc, poinformowały w  oświadczeniu, że rozpoczęły również postępowanie dyscyplinarne wobec Adema Ljajica.

PAP, arb