Koniec Ekstraklasy. Lenczyk wrócił na tron, Łotysz królem strzelców

Koniec Ekstraklasy. Lenczyk wrócił na tron, Łotysz królem strzelców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Śląsk Wrocław mistrzem Polski (fot. PAP/Jacek Bednarczyk)
Śląsk Wrocław po raz drugi w historii został piłkarskim mistrzem Polski. W meczu ostatniej kolejki T-Mobile Ekstraklasy pokonał w Krakowie Wisłę 1:0 i w tabeli o punkt wyprzedził Ruch Chorzów, który wygrał z Lechią Gdańsk 2:1.
Wrocławski klub, który pierwszy tytuł wywalczył w 1977 roku, będzie reprezentował Polskę w rozgrywkach Ligi Mistrzów. W Lidze Europejskiej wystąpią Ruch, trzecia w tabeli Legia Warszawa (1:0 z Koroną Kielce), która wcześniej triumfowała w Pucharze Polski, oraz czwarty Lech Poznań (0:0 z Widzewem Łódź).

Przed ostatnią kolejką rozgrywek w walce o tytuł liczyły się wspomniane cztery zespoły, ale w najkorzystniejszej sytuacji był Śląsk. Wrocławianie nie musieli oglądać się na innych - do zdobycia tytułu potrzebowali tylko swojego zwycięstwa nad Wisłą.

Kibice obu klubów od lat przyjaźnią się i przed meczem nie brakowało głosów, że niektórzy fani Wisły chcą porażki swojego zespołu. Na boisku krakowianie długo nie zamierzali jednak ułatwiać zadania rywalom. Jedynego gola - najważniejszego ze wszystkich w sezonie 2011/2012 - zdobył w 51. minucie precyzyjnym strzałem głową Słoweniec Rok Elsner, po dośrodkowaniu "mistrza asyst" Sebastiana Mili.

Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie, choć wrocławianie kończyli w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Krzysztofa Wołczka. W ostatnich minutach cieszyli się nie tylko kibice Śląska, ale również część fanów Wisły. Krótko po zakończeniu spotkania piłkarze "Białej Gwiazdy" - ustępujący mistrzowie kraju - utworzyli specjalny szpaler dla nowych czempionów.

W niedzielę wrocławianie odnieśli... pierwsze w tym roku wyjazdowe zwycięstwo. Ciekawostką jest fakt, że obecny trener Śląska Orest Lenczyk swój poprzedni tytuł mistrzowski wywalczył właśnie z Wisłą (w 1978 roku).

W Chorzowie Ruch pokonał Lechię 2:1 (prowadził już 2:0 po golach Arkadiusza Piecha i Gabora Straki) i wywalczył tytuł wicemistrzowski. "Rzutem na taśmę" na trzecie miejsce wskoczyła Legia, która dzięki pięknej bramce z rzutu wolnego Rafała Wolskiego pokonała piątą Koronę Kielce 1:0. Wolski znalazł się niedawno w szerokiej kadrze Franciszka Smudy na Euro-2012.

Legioniści jeszcze kilka tygodni temu byli uważani za niemal pewnego kandydata do mistrzostwa, ale w ośmiu poprzednich spotkaniach odnieśli tylko jedno zwycięstwo. W niedzielę fani z Łazienkowskiej nie ukrywali swojego rozczarowania tym faktem - rzucali petardy (jedna z nich trafiła w bramkę, przerwano mecz), w pewnym momencie przestali dopingować, a oprócz właścicieli klubu, obrażali również piłkarzy.

W niedzielę ważny dla układu tabeli był również mecz w Łodzi, gdzie mocno osłabiony w defensywie Widzew (bez Dudu, Ugo Ukaha, Jarosława Bieniuka) zremisował z Lechem Poznań 0:0. Dla obu drużyn ten wynik oznaczał spadek w tabeli. "Kolejorz", który wcześniej był trzeci, ostatecznie zajął czwarte miejsce, a łodzianie spadli z dziewiątej na jedenastą pozycję.

Ekstraklasę, co było wiadomo już wcześniej, opuszczają ŁKS i Cracovia. W ostatniej kolejce łodzianie, choć przed długi czas grali z przewagą jednego zawodnika, przegrali w Białymstoku z Jagiellonią 1:2. W 52. minucie czerwoną kartkę zobaczył słynny Tomasz Frankowski, a obie żółte kartki ujrzał za zagrania... ręką. W końcówce spotkania siły się wyrównały, gdy boisko - również po czerwonej kartce - musiał opuścić Marek Saganowski. Z kolei Cracovia, mimo prowadzenia 2:0 w Bełchatowie z PGE GKS, ostatecznie zremisowała 2:2.

Udanie sezon zakończyło KGHM Zagłębie, które dzięki pięknej bramce w końcówce spotkania Litwina Darvydasa Sernasa pokonało u siebie Górnika Zabrze 2:1. Lubinianie to rewelacja wiosny 2012 w ekstraklasie. W 13 kolejkach (dwie rozegrano awansem w grudniu) zgromadzili aż 27 punktów, najwięcej w ligowej stawce.

Królem strzelców został Łotysz Artjom Rudniew z Lecha, który zdobył w tym sezonie 22 gole.

zew, PAP

Czytaj więcej na Wprost.pl

Wisła - Śląsk - relacja minuta po minucie

Ruch Chorzów wicemistrzem Polski. "Jesteśmy moralnymi mistrzami"

Frankowski i Saganowski wylecieli, smutne pożegnanie ŁKS-u z ligą

"Dobrze, że to już koniec". Bezbarwny Lech zremisował z Widzewem

"Co wy robicie, wy naszą Legię hańbicie". Kibice bezlitośni dla zespołu Skorży