W mszy uczestniczyli koledzy Deyny z boiska, jego dawny trener w reprezentacji Jacek Gmoch, a także obecny selekcjoner polskich piłkarzy Franciszek Smuda. O wielkich cechach Deyny mówił w czasie kazania także były piłkarz Legii Warszawa, a dziś proboszcz Katedry Św. Floriana Bogusław Kowalski.
Po mszy urna z prochami piłkarza została przewieziona na Cmentarz Wojskowy na Powązkach. Spocznie w Alei Zasłużonych, w pobliżu grobu Kazimierza Górskiego.
Deyna, jeden z najwybitniejszych polskich piłkarzy, urodził się 23 października 1947 roku w Starogardzie Gdańskim. Był wychowankiem miejscowego Włókniarza, później grał w ŁKS Łódź, Legii Warszawa, Manchesterze City i San Diego Sockers.
W reprezentacji Polski wystąpił 97 razy i strzelił 41 goli. Dwukrotny uczestnik mistrzostw świata (w 1974 roku w Niemczech biało-czerwoni wywalczyli trzecie miejsce), złoty (1972 Monachium) i srebrny (1976 Montreal) medalista olimpijski. Zginął tragicznie 1 września 1989 roku w San Diego w wypadku samochodowym.
zew, PAP