W pierwszym secie obaj zawodnicy utrzymywali swoje serwisy, więc konieczny był tie-break. W nim gra była wyrównana do samego końca. Od stanu 5-5 Polak zdobył jednak dwa następne punkty i efektownym wolejem rozstrzygnął na swoją korzyść losy najdłuższej partii w meczu, trwającej 59 minut.
Później jednak Kubot przegrał pięć kolejnych gemów, zanim zdołał utrzymać własne podanie na 1:5. Był to jedyny gem zdobyty przez niego w drugim secie.
Fatalnie tenisista z Lubina rozpoczął decydującą partię, bowiem na otwarcie pozwolił się przełamać. Drugiego "breaka" oddał rywalowi w ostatnim gemie, popełniając w nim trzy podwójne błędy serwisowe. Broniący tytułu Kohlschreiber wykorzystał pierwszego meczbola po dwóch godzinach i czterech minutach gry.
Po południu Polak wystąpi jeszcze w ćwierćfinale debla, w którym jego partnerem jest Rosjanin Michaił Jużny. Po drugiej stronie siatki stanie kanadyjski duet Milos Raonic i Adil Shamasdin.
sjk, PAP