Schmeichel: Casillas, Buffon, Lewandowski? Podczas Euro byli...

Schmeichel: Casillas, Buffon, Lewandowski? Podczas Euro byli...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Lewandowski (fot. PAP/Paweł Supernak)
- Casillas i Buffon zawsze są świetni, najlepszym graczem turnieju był Pirlo, Lewandowski strzelił fantastyczną bramkę, a Polska i Ukraina okazały się idealnym gospodarzami - podsumowuje zakończone 1 lipca Euro 2012 słynny przed laty bramkarz Peter Schmeichel.

Mająca polskie korzenie, uznawany za jednego z najlepszych bramkarzy w historii futbolu Schmeichel był podczas Euro 2012 "twarzą" jednego z głównych sponsorów piłkarskich ME. Był także jednym z ekspertów typujących "gracza meczu" i wręczających specjalny puchar "Carlsberg Man of The Match".

Oceniając grę bramkarzy podczas turnieju, wskazał kapitanów drużyn grających w finale - Gianluigiego Buffona i Ikera Casillasa. - Nie sądzę, aby można było jednego z nich wyróżnić. Uważam, że na tym turnieju niewielu było bramkarzy, o których można – tak jak o nich - bez wahania powiedzieć, że są po prostu najlepsi na świecie. Casillas i Buffon bardzo się różnią, jeśli chodzi o grę, o to, jak bronią. Masz wrażenie, jakby tu byli od zawsze i zawsze są świetni - twierdzi Schmeichel.

"Lewandowski strzelił fantastyczną bramkę"

Wspominając swoją rolę osoby typującej najlepszego gracza na boisku w dwóch meczach turnieju Schmeichel przyznaje, że w obu przypadkach miał poważne dylematy. - Pierwszym był mecz otwarcia, kiedy Lewandowski strzelił fantastyczną bramkę. Grecja dokonała zmiany na Salpingidisa - wybiegł, strzelił bramkę i ... byłem rozdarty między nim a Lewandowskim. Ale wybrałem Lewandowskiego, ponieważ cała Polska złożyła odpowiedzialność na jego barki. Jest dobrym piłkarzem i uznałem, że jego gra, jak na tak ogromną presję ze strony kibiców, była świetna.

Drugi był mecz półfinałowy między Niemcami a Włochami. Tego wieczoru byłem naprawdę rozdarty między Balotellim a Pirlo. Balotelli strzelił dwie bramki, a jedną z nich uważam za gola całego turnieju, na tyle, że nawet Neuer wyraził mu uznanie – jak można nie uznać go za człowieka meczu? I to najlepiej pokazuje, jak dobry w tej rozgrywce był Pirlo – był niewzruszony, a jego gra w tym dniu była arcydziełem. Gdyby nie Pirlo, Niemcy z łatwością by wygrali. Włoch utrzymywał się przy piłce, frustrując Niemców, składał się do strzału, po czym robił zwód. Jego przejścia, przedzieranie się przez niemieckich obrońców to było nieprawdopodobne widowisko, więc ostatecznie stwierdziłem "no dobrze, łatwo jest dać tytuł facetowi, który strzela wszystkie gole w blasku reflektorów, ale gdyby tylko wyjęto tego człowieka z drużyny, Włochy poniosłyby łatwą klęskę". Był rewelacyjny - wspomina.

Z zawodników grających w polu były piłkarz, a dziś komentator telewizyjny, wyróżnia dwójkę - Cristiano Ronaldo i Pirlo, przyznając jednocześnie, że jego faworytem do miana najlepszego gracza turnieju jest Włoch. - Generalnie uważam, że jakość gry była bardzo wysoka, ale najlepszym graczem był Pirlo, szczególnie po tym, co mu się przydarzyło ubiegłego lata. AC Milan uznał "nie jest już dla nas dostatecznie dobry", więc przeszedł do Juventusu i jest tam teraz głównym motorem napędowym w drodze do zdobycia mistrzostwa przez ten klub, a teraz doprowadził Włochy aż do samego finału – to niezwykłe - ocenia.

Polska i Ukraina idealnymi gospodarzami

Peter Schmeichel bardzo pozytywnie wypowiada się o organizacji i atmosferze towarzyszącej mistrzostwom. - Jestem mile zaskoczony. Zarówno Polska jak i Ukraina postarały się, obydwa narody wykonały kawał dobrej roboty. Nie tylko gracze dali nam, moim zdaniem, najlepsze Euro w historii pod względem jakości gry. Patrząc na to, jak niewiele było incydentów, nie przypominam sobie żadnego innego turnieju Euro, który by przebiegał tak prawie zupełnie bez zakłóceń. To niesamowite: Polska i Ukraina okazały się idealnymi gospodarzami. Mam nadzieję, że znajdą się teraz w centrum uwagi świata i wiele się dla nich od teraz zmieni - powiedział wielokrotny reprezentant Danii, mistrz Europy z 1992 roku i triumfator Ligi Mistrzów z Manchesterem United.

ja, PAP