Ogromny pech polskiego judoki. Gorzej nie mógł wylosować

Ogromny pech polskiego judoki. Gorzej nie mógł wylosować

Dodano:   /  Zmieniono: 
Teddy Riner "wyleczy" Wojnarowicza z marzeń o olimpijskim medalu? (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Francuz Teddy Riner ma dopiero 23 lata, a już zdążył pięć razy zostać mistrzem świata. To właśnie z nim w 1/16 finału olimpijskiego turnieju judoków w wadze +100 kg zmierzy się Janusz Wojnarowicz (Czarni Bytom).
Riner jest absolutną gwiazdą judo. Po pierwszy tytuł czempiona globu sięgnął, mając 18 lat. W tym samym 2007 roku zdobył też złoty medal mistrzostw Europy. Wcześniej nie miał sobie równych wśród juniorów. Na olimpiadzie w Pekinie był trzeci, a do brytyjskiej stolicy przyjechał w jednym celu - po złoto. - Przed wylotem do Londynu Riner błyszczał we francuskich mediach. Niedawno wydał książkę, dlatego zrobiło się o nim bardzo głośno. Nie widzę zawodnika, który mógłby mu zagrozić na macie, jeśli chodzi o umiejętności techniczne. On jest dla wszystkich za duży, ma za długi zasięg ramion. Atakuje z daleka; z kolei do niego nie ma dostępu - ocenił mistrz olimpijski z Seulu i Barcelony Waldemar Legień, który pracował z Rinerem w jednym klubie w Paryżu pod koniec ubiegłej dekady. - Riner jest pracowitym judoką, ale też nie takim, który spędza cały dzień w sali treningowej. W juniorskich czasach razem z moim synem Michałem zdobywał drużynowe mistrzostwo kraju - dodał były reprezentant Polski, który od prawie 20 lat mieszka we Francji.

Riner mierzy 204 cm i waży ok. 130 kg. Dziewięć lat starszy Wojnarowicz jest jeszcze cięższy od niego - 198 cm i 166 kg. W Mistrzostwach Europy polski judoka już sześć razy stawał na podium.

W hali ExCel w Londynie wystąpi jeszcze pięcioro biało-czerwonych. Wszyscy, poza Urszulą Sadkowską (+78 kg, Nippon Olsztyn), zaczynają od 1/16 finału. Najcięższa Polka w pierwszej rundzie ma wolny los, a w drugiej spotka się z mistrzynią świata Chinką Tong Wen lub Meksykanką Vanessą Zambotti. Trudne losowanie miał też Tomasz Adamiec (73 kg, Ryś Warszawa), który będzie walczył z mistrzem kontynentu i brązowym medalistą MŚ 2011 Francuzem Ugo Legrandem. Wielkie wyzwanie czeka też Pawła Zagrodnika (66 kg, Czarni Bytom). Na jego drodze stanie srebrny medalista mistrzostw globu z lat 2010-2011 Brazylijczyk Leandro Cunha.

PAP, arb