Według przewidywań z Heathrow odleci około 116 tys. osób, o ponad 20 tys. więcej niż w normalny dzień, z Gatwick natomiast 70 tys.
Na tym pierwszym lotnisku otwarto nawet specjalny "olimpijski" terminal. Aby usprawnić wzmożony ruch pasażerów, utworzone zostało 31 dodatkowych stanowisk odprawy. Będzie można korzystać z nich przez trzy dni. Potem teren, na którym terminal został zorganizowany, przywrócony zostanie do swojej zwykłej funkcji - parkingu dla pracowników. - Będzie około 30 proc. więcej pasażerów niż normalnie, więc czeka nas pracowity dzień, pełen wyzwań - ocenił przedstawiciel Heathrow.
- Przygotowywaliśmy się od siedmiu lat, aby zgotować osobom opuszczającym Londyn po igrzyskach pożegnanie, z którego dumny będzie cały kraj - powiedział Colin Matthews, dyrektor generalny firmy zarządzającej tym największym w Wielkiej Brytanii portem lotniczym. Jednymi z pierwszych osób odlatujących z Heathrow byli sportowcy z Polski i Austrii.
ja, PAP