Polacy po meczu z Anglią: trzy punkty mogły być nasze

Polacy po meczu z Anglią: trzy punkty mogły być nasze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kamil Glik strzela bramkę Anglikom (fot. Artur Kraszewski / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
- To, że mecz się wczoraj nie odbył, wywołało w nas taką dobrą, sportową złość. Pokazaliśmy, że jesteśmy dobrą drużyną i możemy rywalizować z każdym - powiedział po meczu z Anglikami strzelec wyrównującej bramki Kamil Glik.
Po golach Wayne'a Rooneya oraz Kamila Glika Polska na Stadionie Narodowym zremisowała z Anglią 1:1.

- Zagraliśmy bardzo dobry mecz i pokazaliśmy charakter. Przegrywając z Anglią łatwo się nie gra. Stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji i nasza gra mogła się podobać dla oka. Zagraliśmy dobry mecz i to jest pocieszające - komentował Glik po meczu.

Piłkarz odniósł się też do sytuacji, w której Anglicy wyszli na prowadzenia. - Szkoda, że nasza praca nad stałymi fragmentami gry nie dała efektu. Kryjemy indywidualnie i cały czas nad tym pracujemy - powiedział.

- Myślę, że mogliśmy się pokusić o trzy punkty. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, ale zabrakło spokoju - powiedział z kolei Marcin Wasilewski, który mecz rozegrał z opaską kapitana.

- Są mankamenty w grze, troszeczkę do poprawy, ale cieszymy się, że z zespołami teoretycznie mocniejszymi walczymy jak równy z równym - dodał. - Boli, że tracimy gola po stałym fragmencie gry. Przed tym najbardziej byliśmy przestrzegani, bo to atut drużyny angielskiej - mówił Wasilewski. Zapewnił, że jest dumny z drużyny.

zew, Polsat Sport