Miller o farsie na Narodowym: wikłanie PZPN to prostactwo

Miller o farsie na Narodowym: wikłanie PZPN to prostactwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Tu nie chodzi o to, czy dach miał być zamknięty, czy otwarty, ale o to co jest pod murawą tego stadionu - powiedział na antenie radiowej Trójki lider SLD Leszek Miller. Jego zdaniem winę za kompromitację na Stadionie Narodowym ponosi Narodowe Centrum Sportu.
16 października w wyniku ulewy zalana została płyta Stadionu Narodowego. Mimo zapowiadanych w prognozach opadów dach obiektu nie został zamknięty. Mecz Polska-Anglia przełożono z 16 na 17 października.

- Wikłanie PZPN w kwestię tego, kto ponosi odpowiedzialność za przełożenie meczu z Anglią, jest zwykłym prostactwem i zasługuje na machnięcie ręką – powiedział Miller. - Polski Związek Piłki Nożnej był wprawdzie organizatorem spotkania, ale gospodarzem – zarządcą Stadionu Narodowego – jest NCS i to ono odpowiada za to, że pod murawą nie było drenażu odprowadzającego wodę – dodał.

- Jestem po stronie prawdy i będę zdecydowania się przeciwstawiał próbom jej zamulenia – podkreślił Miller.

ja, Polskie Radio Program Trzeci