Kolejna wpadka resortu Muchy

Kolejna wpadka resortu Muchy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wszelkie szkolenie żeglarskie i motorowodne w Polsce stanęły (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Wszelkie szkolenie żeglarskie i motorowodne w Polsce stanęły. To wynik braku rozporządzenia ministra sportu, w którym ureguluje on kwestie uprawnień żeglarskich i motorowodnych.
Problemy żeglarzy zaczęły się, gdy w czerwcu 2010 r. Sejm uchwalił ustawę o sporcie, która nowelizowała z kolei ustawę o żegludze śródlądowej. Nowelizacja przewiduje konieczność wydania przez ministra sportu rozporządzenia, w którym ureguluje on kwestie uprawnień żeglarskich i motorowodnych. A także egzaminów i wymogów, jakie muszą spełnić osoby, które je zdobywają. Rozporządzenie jest podstawą do przygotowania kursów i egzaminów na poszczególne stopnie.

Ustawa, która weszła w życie w połowie października 2010 roku przewidywała, że dotychczasowe rozporządzenie może działać jeszcze dwa lata. Tydzień temu przepisy utraciły moc.

- Rzeczywiście rozporządzenie nie zostało wprowadzone. Pozostawało bardzo długo w konsultacjach społecznych, bo środowisko było podzielone i nie mogło dojść do konsensusu we wszystkich szczegółach. Opóźnienie jest też związane z kolejną nowelizacją ustawy o żegludze śródlądowej – mówi w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" rzecznik resortu sportu Katarzyna Kochaniak.

Zdaniem żeglarzy ministerstwo miało dość czasu, by sprawę załatwić. - Przed przyszłorocznym sezonem rozporządzenie zapewne się ukaże, ale to nie jest normalna sytuacja, zwłaszcza dla firm, które z tego żyją i muszą prowadzić szkolenia - przekonuje Stefan Heinrich z Polskiego Związku Żeglarskiego.

Przedstawiciele resortu sportu w nieoficjalnych wypowiedziach uspokajają, że problemu nie ma. bo w tej chwili jest „martwy” sezon. Takie tłumaczenia rozsierdzają właścicieli szkół żeglarskich. Jak mówi Witold Chocholak, właściciel firmy Academia Nautica zwykle szkolenia motorowodne są prowadzone do końca listopada. W tej chwili zostały one przerwane. - Nikt się nie zapisze na szkolenie, jeśli nie wiadomo, jakie będą stopnie, jakie są wymagania, egzaminy i jak ma przebiegać szkolenie - mówi Chocholak.

ja, "Dziennik Gazeta Prawna"