Matka Janowicza: czujemy się jakbyśmy trafili "szóstkę"

Matka Janowicza: czujemy się jakbyśmy trafili "szóstkę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Nie żyjemy naszym życiem codziennym. Nie jemy, nie śpimy. Myślimy o tym, co się dzieje i co się wydarzy dzisiaj - przyznała matka Janusza Janowicza.
Rodzice tenisisty sprzedali część majątku, by syn mógł sfinansować wyjazdy na turnieje. - Robiliśmy to po to, żeby takiego dnia jak tego dzisiejszego dożyć. Czujemy się, jak ludzie, którzy trafili "szóstkę" - mówiła Anna Szalbot-Janowicz.

- Były to treningi, wyjazdy, nie spotykał się z kolegami. Praktycznie nie miał kolegów. Brakowało mu tego. Dlatego ma dużo pretensje do mnie, że nie ma rodzeństwa. Też tego żałuję, bo na pewno byłoby mu łatwiej - powiedziała matka Janowicza.

Janowicz wyeliminował znacznie wyżej notowanych rywali - przede wszystkim mistrza olimpijskiego i zwycięzcę tegorocznego US Open Andy'ego Murray'a (numer 3 na świecie), a także Janko Tipsarevicia (numer 9). Polak przed turniejem był sklasyfikowany na 69 miejscu w rankingu.

W finale Janowicz spotka się z Hiszpanem Davidem Ferrerem.
Relacja na żywo z finałowego meczu Jerzego Janowicza już dziś na Wprost.pl.

ja, TVN24