Lionel Messi, zapytany o rywalizację z Ronaldo, przyznał, że korespondencyjny pojedynek na bramki z Portugalczykiem go nie zajmuje - podał tvn24.pl. - Nie konkuruję z Cristiano Ronaldo w ogóle - powiedział bijący kolejne rekordy piłkarz.
- Staram się robic tyle ile potrafię dla mojego zespołu (FC Barcelony - przyp. red.) i dla reprezentacji. Wiadomo, jest presja, ale ze strony tych, którzy śledzą statystyki lub nasz sposób gry. Ale wydaje mi się, że żaden z nas nie konkuruje ze sobą. - powiedział do obecnych na sali dziennikarzy Messi. Argentyńczyk wystąpił podczas konferencji prasowej, na której ogłoszono, że firma EA Sports przeznaczyła 250 tys. euro na fundację charytatywną piłkarza.
Piłkarz zapewnił, że - w przeciwieństwie do Cristiano Ronaldo - nie zagłosował na siebie w plebiscycie na Złotą Piłkę FIFA. - Już zagłosowałem i tak jak mówiłem, oddałem głos na Xaviego, Iniestę i Aguero - przyznał napastnik, który wygrał trzy ostatnie edycje tej prestiżowej nagrody.
Zawodnik FC Barcelony strzelił w tym roku kalendarzowym już 80 bramek i jest o krok od przejścia do historii. Do rekordzisty Gerda Muellera, który w 1972 roku zdobył 85 goli dla reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium, brakuje mu już tylko pięć trafień.
pr, tvn24.pl
Piłkarz zapewnił, że - w przeciwieństwie do Cristiano Ronaldo - nie zagłosował na siebie w plebiscycie na Złotą Piłkę FIFA. - Już zagłosowałem i tak jak mówiłem, oddałem głos na Xaviego, Iniestę i Aguero - przyznał napastnik, który wygrał trzy ostatnie edycje tej prestiżowej nagrody.
Zawodnik FC Barcelony strzelił w tym roku kalendarzowym już 80 bramek i jest o krok od przejścia do historii. Do rekordzisty Gerda Muellera, który w 1972 roku zdobył 85 goli dla reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium, brakuje mu już tylko pięć trafień.
pr, tvn24.pl