PZPN zawarł niekorzystną dla siebie umowę? Zapłaci miliony?

PZPN zawarł niekorzystną dla siebie umowę? Zapłaci miliony?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stare logo PZPN, fot. mat. pras.
Polski Związek Piłki Nożnej na krótko przed ujawnieniem "taśm prawdy" Grzegorza Kulikowskiego zawarł z Akademią Piłkarską założoną przez Władysława Żmudę, a której prezesem jest obecnie właśnie Kulikowski, aneks do umowy na wynajem autokarów - twierdzi Weszlo.com. Na jego mocy w przypadku wypowiedzenia kontraktu Związek "musiał przez 36 miesięcy liczone od nowego roku kalendarzowego płacić po 75 tysięcy złotych miesięcznie" - dodaje portal.
Z wyliczeń Weszlo.com wynika, że w przypadku rozwiązania umowy przez PZPN, będzie on musiał zapłacić łącznie "2,7 miliona złotych w trzy lata plus 75 tysięcy złotych za każdy miesiąc do końca pierwszego roku".

Z informacji portalu Weszlo.com wynika, że pierwotna wersja umowy z Akademią Piłkarską, takiej klauzuli - w przypadku jej rozwiązania - nie zawierała.

Zdaniem portalu Weszlo.com trudno wytłumaczyć decyzję, że "okres wypowiedzenia dla firmy przewozowej wydłuża się do 36 miesięcy, w trakcie których trzeba płacić po 75 tysięcy złotych miesięcznie". "Dlaczego korzystną / normalną umowę poprzez aneks zmienia się na umowę skandalicznie niekorzystną?!" - pyta Weszlo.com.

Sprawy nie chce komentować - przynajmniej na razie - nowy prezes PZPN Zbigniew Boniek. - Nie będę komentował tego, co mi pan powiedział, ale nie będę też niczemu zaprzeczał. Robimy porządki w związku, niczego nie zamiatamy pod dywan. Natomiast obowiązują procedury, najpierw musimy wewnętrznie zająć się każdą sprawą. Później o wszystkim poinformujemy podczas konferencji prasowej - mówi dla Weszlo.com. 

W okresie, w którym według Weszlo.com doszło do podpisania aneksu do umowy między PZPN a Akademią Piłkarską prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej był Grzegorz Lato, a sekretarzem generalnym Związku Zbigniew Kręcina.

mp, Weszlo.com