Kubica do końca roku zdecyduje o swojej przyszłości

Malcolm Wilson, właściciel i szef M-Sport, przyznał, że jego zespół - tak jak Citroen - zwrócił się do Międzynarodowej Federacji Samochodowej z prośbą o pozwolenie na modyfikację Forda Fiesty WRC. M-Sport chce umieścić z lewej strony kierownicy manetkę do zmiany biegów. Taka zmiana miałaby umożliwić Kubicy ściganie się w najwyższej kategorii rajdowej.

Polak przyznał, że przystąpienie do rajdów na tak wysokim poziomie byłoby decyzją długoterminową. – Jeśli wybiorę rajdy, w przyszłym sezonie czeka mnie wiele nauki. Jedynym celem będzie zdobywanie doświadczeń. Chcę jeździć jak najwięcej. Nie chcę też po roku, w listopadzie przyszłego roku, zastanawiać się, co robić w sezonie 2014. Jeśli wybiorę rajdy, musi być to program długofalowy - powiedział Kubica w wywiadzie dla AutoWeek.com.

Pierwszy polski kierowca w Formule 1 zaznaczył również, że ma ponad 20-letnie doświadczenie w ściganiu się po torach i łatwo byłoby mu znaleźć miejsce w wyścigach długodystansowych lub w samochodach turystycznych. Jeżeli natomiast wybrałby rajdy byłby nowicjuszem, który potrzebowałby 2-3 lat, aby osiągnąć najwyższy poziom.

pr, "Przegląd Sportowy", AutoWeek.com