Walkę Andrzeja Gołoty z Przemysławem Saletą znacznie więcej osób obejrzało nielegalnie niż w systemie pay-per-view - podaje Press.pl.
Wyprodukowaliśmy za wiele milionów złotych walkę Gołota-Saleta i 120 tysięcy osób wykupiło dostęp, a około pół miliona obejrzało to za darmo w Internecie – powiedział podczas Sympozjum Świata Telekomunikacji i Mediów Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu.
– Nad przeniesieniem telewizji do sieci zawiesiłbym wielki znak zapytania, związany nie z modelem biznesowym, ale z tym, co mu zagraża, czyli kradzieżą własności intelektualnej. To zjawisko, które z niewiadomych przyczyn w Polsce ma przyzwolenie społeczne – dodał Libicki.
Możliwość obejrzenia lutowej gali bokserskiej była płatna - dostęp w systemie pay-per-view kosztował 40 zł. Legalnie walkę można było obejrzeć tylko w Cyfrowym Polsacie i Ipli.
pr, Press.pl
– Nad przeniesieniem telewizji do sieci zawiesiłbym wielki znak zapytania, związany nie z modelem biznesowym, ale z tym, co mu zagraża, czyli kradzieżą własności intelektualnej. To zjawisko, które z niewiadomych przyczyn w Polsce ma przyzwolenie społeczne – dodał Libicki.
Możliwość obejrzenia lutowej gali bokserskiej była płatna - dostęp w systemie pay-per-view kosztował 40 zł. Legalnie walkę można było obejrzeć tylko w Cyfrowym Polsacie i Ipli.
pr, Press.pl