W ostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy może dojść do kuriozalnej sytuacji - podaje "Przegląd Sportowy". Śląsk Wrocław może umyślnie przegrać z Legią, ponieważ... opłaci mu się to.
Ewentualna wygrana wciąż urzędujących mistrzów Polski przy Łazienkowskiej 3 może ich wykluczyć z udziału w europejskich pucharach. Jak to możliwe?
Obie drużyny jeszcze przed zakończeniem sezonu spotkają się w finale Pucharu Polski. Jeżeli Legia wygra i Puchar Polski, i mistrzostwo ligowe, odda miejsce w Lidze Europy finaliście Pucharu Polski (czyli Śląskowi Wrocław), ponieważ sama będzie brała udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Jeżeli więc Legioniści pokonają wrocławian i zdobędą po raz trzeci z rzędu Puchar Polski, w interesie Śląska może być... nieszukanie zemsty w lidze.
Do zrealizowania takiego scenariusza niezbędny jest jeszcze jeden warunek. Oprócz zwycięstwa Legii w Pucharze Polski i walki stołecznego zespołu o mistrzostwo Śląsk Wrocław nie może mieć szans na udział w pucharach dzięki pozycji w tabeli. Przy obecnym układzie udział w LE gwarantuje czwarte miejsce.
pr, "Przegląd Sportowy"
Obie drużyny jeszcze przed zakończeniem sezonu spotkają się w finale Pucharu Polski. Jeżeli Legia wygra i Puchar Polski, i mistrzostwo ligowe, odda miejsce w Lidze Europy finaliście Pucharu Polski (czyli Śląskowi Wrocław), ponieważ sama będzie brała udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Jeżeli więc Legioniści pokonają wrocławian i zdobędą po raz trzeci z rzędu Puchar Polski, w interesie Śląska może być... nieszukanie zemsty w lidze.
Do zrealizowania takiego scenariusza niezbędny jest jeszcze jeden warunek. Oprócz zwycięstwa Legii w Pucharze Polski i walki stołecznego zespołu o mistrzostwo Śląsk Wrocław nie może mieć szans na udział w pucharach dzięki pozycji w tabeli. Przy obecnym układzie udział w LE gwarantuje czwarte miejsce.
pr, "Przegląd Sportowy"