Mecz pomiędzy Polonią Warszawa a GKS-em Bełchatów może nie dojść do skutku. Ireneusz Król, właściciel "Czarnych Koszul", jest winny firmie ochroniarskiej 85 tys. zł - podaje Sport.pl.
- Jeżeli do czwartku te pieniądze nie wpłyną na konto, to nie będziemy ochraniać stadionu na Konwiktorskiej w najbliższym meczu z Bełchatowem - zapowiada Sławomir Duba, właściciel firmy ochroniarskiej DSF.
- W lutym zawarliśmy umowę z Polonią, że będziemy opłacani na bieżąco. Do dziś prezes Król zalega z zapłatą mojej firmie 85 tysięcy złotych. O czym my zresztą mówimy, skoro obiecał, że zapłaci 2,5 tysiąca za przypilnowanie meczu Młodej Ekstraklasy i nawet z tego się nie wywiązał - grzmi Duba.
Jeżeli do czwartku pieniądze nie pojawią się na koncie firmy mecz nie odbędzie się, ponieważ na stadionie Polonii nie będzie mogła odbyć się impreza masowa. Klub z Konwiktorskiej, jeżeli nie spłaci długu lub nie wynajmie innej firmy, będzie musiał oddać spotkanie walkowerem.
Do końca sezonu Polonia zagra jeszcze u siebie poza GKS-em z Podbeskidziem i Piastem. Gdyby wszystkie te mecze nie doszły do skutku, klub zostałby automatycznie relegowany z ligi. Mecz z bełchatowianami zaplanowano na godzinę 13:30 w sobotę.
pr, Sport.pl
- W lutym zawarliśmy umowę z Polonią, że będziemy opłacani na bieżąco. Do dziś prezes Król zalega z zapłatą mojej firmie 85 tysięcy złotych. O czym my zresztą mówimy, skoro obiecał, że zapłaci 2,5 tysiąca za przypilnowanie meczu Młodej Ekstraklasy i nawet z tego się nie wywiązał - grzmi Duba.
Jeżeli do czwartku pieniądze nie pojawią się na koncie firmy mecz nie odbędzie się, ponieważ na stadionie Polonii nie będzie mogła odbyć się impreza masowa. Klub z Konwiktorskiej, jeżeli nie spłaci długu lub nie wynajmie innej firmy, będzie musiał oddać spotkanie walkowerem.
Do końca sezonu Polonia zagra jeszcze u siebie poza GKS-em z Podbeskidziem i Piastem. Gdyby wszystkie te mecze nie doszły do skutku, klub zostałby automatycznie relegowany z ligi. Mecz z bełchatowianami zaplanowano na godzinę 13:30 w sobotę.
pr, Sport.pl