Wolski: włoskie ławki rezerwowych są wygodne

Wolski: włoskie ławki rezerwowych są wygodne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rafał Wolski (fot. MICHAL NOWAK / NEWSPIX.PL) Źródło:Newspix.pl
- Ławki we Włoszech mają wygodne... Dziwiłem się, że prowadzimy trzema bramkami, a ja nawet nie wchodzę na 10 minut, aby zaznajomić się z ligą. Byłem wkurzony, głowa się nieraz grzała. Ale miało to pozytywne strony - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Rafał Wolski, pomocnik włoskiej Fiorentiny.
Motywowało mnie, aby pokazać na treningu, że Wolski nie jest najgorszy i jeszcze odpali motorek - tłumaczy Polak, który na swój debiut we włoskim zespole musiał czekać od zimowego transferu aż do ostatniej kolejki Serie A.

- Z ręką na sercu przyznaję, że wyglądałem na zajęciach słabiutko, brakowało pewności, czucia piłki... W końcu pół roku nie grałem. Wtedy nie miałem prawa wymagać, aby trener Montella na mnie postawił - tłumaczy Wolski dlaczego tyle to trwało.

Polak nie chce iść z "Violi" na wypożyczenie. - Nie zastanawiałem się nad tym. Wszystko zależy od tego, który będę w kolejce do grania. Jednak nie chciałbym odchodzić, bo i w klubie, i we Florencji czuję się super - mówi.

pr, "Super Express"