Błaszczykowski o finale: o taką stawkę nie grałem

Błaszczykowski o finale: o taką stawkę nie grałem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jakub Błaszczykowski (fot. firo Sportphoto / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
- O taką stawkę żaden z nas nigdy nie grał. Wydarliśmy ten finał, chwilami w dramatycznych okolicznościach - mówi Jakub Błaszczykowski, pomocnik Borussii Dortmund, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Kapitan reprezentacji Polski dostrzega rolę w zespole Juergena Kloppa. To dzięki charyzmatycznemu trenerowi Borussia w dużej mierze osiągnęła swój sukces. - Przyszedł do nas (Klopp - przyp. red.) w lipcu 2008 r. Z każdym sezonem robiliśmy postęp. Najpierw skończyliśmy Bundesligę na szóstym, potem na piątym miejscu. Dwa kolejne lata przyniosły mistrzostwo, w poprzednim sezonie dołożyliśmy też Puchar Niemiec. Trener stworzył i ukształtował zespół według swojego pomysłu - chwali Kloppa Błaszczykowski.

Szkoleniowiec BVB jest w kontaktach osobistych otwartym człowiekiem. Dla trójki Polaków z Borussii poznał nawet kilka polskich zwrotów. - Poznał, ale "ruszcie dupy" podoba mu się najbardziej i tego zwrotu używa najczęściej - mówi pomocnik.

Borussia Dortmund zagra z Bayernem Monachium w finale Ligi Mistrzów na Wembley w sobotę o godzinie 20:45.

pr, "Gazeta Wyborcza"