PSG dalej się sypie. Najpierw Ancelotti, teraz Leonardo

PSG dalej się sypie. Najpierw Ancelotti, teraz Leonardo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leonardo (w środku) (fot. Szwarc Henri / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Kolejna ważna osoba dla Paris Saint-Germain żegna się z klubem. Po odejściu do Realu Madryt trenera Carlo Ancelottiego z mistrzem Francji kończy współpracę dyrektor sportowy, Leonardo.
To efekt kary nałożonej na Brazylijczyka za popchnięcie sędziego po meczu z Valenciennes piątego maja. Leonardo otrzymał karę 13 miesięcy dyskwalifikacji.

"Żałujemy, ale szanujemy jego decyzję. Dziękujemy za jego wkład w budowę topowego europejskiego klubu w Paryżu i życzymy pomyślności w przyszłych wyborach zawodowych" - czytamy w komunikacie klubu zamieszczonym na stronie internetowej zespołu.

Brazylijczyk odepchnął sędziego po meczu z Valenciennes zakończonym remisem 1:1. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery. Francuska federacja zdyskwalifikowała Leonardo na 9 miesięcy. Po odwołaniu się powiększyła karę o kolejne pięć miesięcy.

pr, psg.fr