T-Mobile Ekstraklasa: Śląsk wciąż bez wygranej w nowym sezonie. Remis z Wisłą

T-Mobile Ekstraklasa: Śląsk wciąż bez wygranej w nowym sezonie. Remis z Wisłą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kadr z meczu Śląsk Wrocław - Wisła Kraków (fot. SEBASTIAN BOROWSKI / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Śląsk Wrocław bezbramkowo zremisował z Wisłą Kraków w meczu trzeciej kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Wrocławski klub po trzech meczach nowego sezonu ma tylko dwa punkty w tabeli. W zespole gości od pierwszej minuty zagrał Paweł Brożek, który wrócił do krakowskiej drużyny.
Trener Stanislav Levy zdecydował się pozostawić na ławce rezerwowych Waldemara Sobotę i Dudu Paraibę, którzy napędzali grę Śląska w meczu z Club Brugge. Spadek jakościowy był zauważalny aż nadto - wrocławianie w pierwszej połowie meczu nie stworzyli większego zagrożenia pod bramką rywali.

Wiślacy zaczęli za to bardzo ostro - już w drugiej minucie Rafał Boguski zauważył wysuniętego z bramki Rafała Gikiewicza i uderzył z dużego dystansu. Bramkarz gospodarzy z kłopotami przeniósł piłkę nad bramką. I to była najlepsza okazja obu zespołów w pierwszej połowie.

Prawdziwy mecz rozpoczął się po zmianie stron. W 55. minucie Gikiewicz uratował swój zespół przed pewną stratą bramki. Po szybkiej kontrze i dośrodkowaniu piłki w pole karne na wślizgu zaatakował ją Boguski. Strzał Wiślaka z pięciu metrów instynktownie ręką zablokował jednak golkiper.

Zobacz jak Śląsk zremisował z Wisłą

Jedenaście minut później goście znowu byli blisko szczęścia. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Paweł Brożek wygrał pojedynek w powietrzu z Krzysztofem Ostrowskim i uderzył głową tuż obok dalszego słupka. Gikiewicz nawet nie zareagował. W tym samym czasie trener Stanislav Levy zdecydował się na wprowadzenie na bosko Paraiby i Soboty. Gra gospodarzy momentalnie nabrała rumieńców, ale brakowało im skuteczności i dokładności. Po jednym z rzutów rożnych w 78. minucie Dalibor Stevanović nie trafił w piłkę z... dwóch metrów.

Ślązacy do końca meczu próbowali osiągnąć korzystny rezultat, ale nie udało im się to. Wisła Kraków wywiozła z Wrocławia cenny remis. Gospodarze za to po trzech kolejkach nowego sezonu wciąż nie mają na koncie zwycięstwa i tracą już do Legii Warszawa siedem punktów.

pr