Fajdek: stypendium? Dostawałem 60 zł miesięcznie

Fajdek: stypendium? Dostawałem 60 zł miesięcznie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Fajdek (fot. NSport/x-news)
Paweł Fajdek w poniedziałek nieoczekiwanie został mistrzem świata w rzucie młotem. Polski lekkoatleta w rozmowie z RMF FM przyznał, że musiał na wszystko zapracować praktycznie samodzielnie.
Jak byłem w wieku juniora czy troszkę młodszy, to te stypendia nie były jakoś magicznie wielkie. Dostawałem przez pierwsze dwa lata sześćdziesiąt złotych miesięcznie. Całe wsparcie finansowe było po prostu od rodziców, którzy sponsorowali moje pierwsze wydatki na sprzęt sportowy czy też pokrywali częściowo koszty obozu - opowiedział Fajdek o swoich początkach kariery.

Lekkoatleta przyznał, że finał konkursu rzutu młotem ułożył mu się w Moskwie doskonale. - To, co zrobiłem, to jest najcudowniejszy z możliwych scenariuszy. Pierwszy rzut, bardzo daleki i po prostu ustawiony konkurs do samego końca, a rywale na łopatkach - zauważył Fajdek.

Kilka faktów o Pawle Fajdku, najmłodszym mistrzu świata w rzucie młotem

Zawodnik Agrosu Zamość rozpoczął finał konkursu w doskonałym stylu - już w pierwszej próbie posłał młot na odległość 81.97 metra. Ten wynik dał mu złoty medal.

pr, RMF FM, NSport/x-news
Ankieta: Złoty medal Pawła Fajdka to... Kilka faktów o Pawle Fajdku, najmłodszym mistrzu świata w rzucie młotem