Ruch Chorzów przegrał wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 6:0.
Do końca pierwszej połowy Ruch prowadzony przez Piotra Zielińskiego przegrywał 2:0, mimo że to do nich należał pierwszy kwadrans spotkania. Pierwsza bramka padła po zamieszaniu w polu karnym w 19. minucie. Trafienie zanotował Mateusz Piątkowski. Drugą bramkę dla gospodarzy zdobył chwilę później Dany Quintana.
Ruch miał jeszcze okazje by odrobić straty przed gwizdkiem sędziego, jednak zawodnikom zabrakło szczęścia, jak przy strzale Kamila Włodyki, który trafił w spojenie słupka z poprzeczką.
Po rozpoczęciu drugiej połowy, Jagiellonii trzecią bramkę zdobyła w 50. minucie. Kolejne trefienie to 55. minuta i akcja wykończona przez Macieja Gajosa.
W 61. minucie piąte trafienie zanotował wprowadzony chwile wcześniej na boisko Bekim Balaj.
Ostatni cios Ruchowi zadał w ostatniej akcji meczu Quintana.
Onet.pl, ml
Ruch miał jeszcze okazje by odrobić straty przed gwizdkiem sędziego, jednak zawodnikom zabrakło szczęścia, jak przy strzale Kamila Włodyki, który trafił w spojenie słupka z poprzeczką.
Po rozpoczęciu drugiej połowy, Jagiellonii trzecią bramkę zdobyła w 50. minucie. Kolejne trefienie to 55. minuta i akcja wykończona przez Macieja Gajosa.
W 61. minucie piąte trafienie zanotował wprowadzony chwile wcześniej na boisko Bekim Balaj.
Ostatni cios Ruchowi zadał w ostatniej akcji meczu Quintana.
Onet.pl, ml