T-ME: Korona w końcu gra w piłkę. Remis z Górnikiem

T-ME: Korona w końcu gra w piłkę. Remis z Górnikiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Korona Kielce zremisowała z Górnikiem Zabrze (fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news)
Znajdująca się w fatalnej formie Korona Kielce zremisowała na własnym stadionie z Górnikiem 2:2. Wszystkie bramki padły po przerwie - podaje Sport.pl.
Kielczanie po raz pierwszy od dłuższego czasu rozegrali dobre zawody. Podopieczni Jose Rojo Martina prowadzili grę, ale sposobu na zdobycie bramki długo nie mogli znaleźć.

Wynik meczu otworzyli dopiero po przerwie goście. W 72. minucie Prejuce Nakoulma otrzymał precyzyjne podanie od Sergieja Mosnikova i strzałem przy słupku pokonał bramkarza gospodarzy. kielczanie odpowiedzieli jednak doskonale. Dwie minuty później mocnym uderzeniem sprzed pola karnego bramkę na 1:1 zdobył Paweł Golański. W 83. minucie drogę do bramki gości znalazł z kolei Sergiy Pilipchuk.

Kiedy wydawało się, że Korona odniesie drugie zwycięstwo w sezonie, zabrzanie wyrównali. W 86. minucie po rzucie rożnym bramkę zdobył niepilnowany Seweryn Ganczarczyk.

Kielecki zespół, który zanotował dopiero drugi remis w sezonie i ma jedną wygraną, znajduje się na dnie tabeli. Górnik, który nie potrafił pokonać Korony, spadł na trzecie miejsce. Do drugiej Wisły traci jedno oczko, do lidera ze stolicy pięć punktów.

pr, Sport.pl