Wypowiedź Seppa Blattera w hiszpańskim programie "Punto Pelota" na temat wyższości Lionela Messiego nad Cristiano Ronaldo odbiła się szerokim echem w Hiszpanii. Gwiazdor Realu Madryt skomentował wypowiedź prezydenta FIFA na własnym fanpage'u na Facebooku.
Blatter w rozmowie z "Punto Pelota" przyznał, że chciałby, aby Złotą Piłkę wygrał Lionel Messi, którego szef FIFA nazwał "dobrym chłopcem". Przy okazji Blatter zauważył, że jego największy rywal Cristiano Ronaldo spędza za dużo czasu u... fryzjera.
Wypowiedź Blattera wywołała oburzenie w Realu Madryt. Najpierw szkoleniowiec "Królewskich" Carlo Ancelotti wysłał list do prezydenta FIFA domagając się przeprosin. Teraz głos zabrał sam CR7.
"Wideo pokazuje brak szacunku ze strony FIFA do mnie, mojego klubu i mojego kraju. To wiele wyjaśnia. Życzę panu Blatterowi długiego życia. Jestem pewien, że będzie świadkiem sukcesów jego ulubionych drużyn i zawodników" - napisał Ronaldo na swoim profilu na Facebooku. Do wypowiedzi Ronaldo dołączył nagranie ze słowami Blattera.
pr, Faceboo.com
Wypowiedź Blattera wywołała oburzenie w Realu Madryt. Najpierw szkoleniowiec "Królewskich" Carlo Ancelotti wysłał list do prezydenta FIFA domagając się przeprosin. Teraz głos zabrał sam CR7.
"Wideo pokazuje brak szacunku ze strony FIFA do mnie, mojego klubu i mojego kraju. To wiele wyjaśnia. Życzę panu Blatterowi długiego życia. Jestem pewien, że będzie świadkiem sukcesów jego ulubionych drużyn i zawodników" - napisał Ronaldo na swoim profilu na Facebooku. Do wypowiedzi Ronaldo dołączył nagranie ze słowami Blattera.
pr, Faceboo.com