A miał być spacerek. Real uszedł z życiem w "małych derbach"

A miał być spacerek. Real uszedł z życiem w "małych derbach"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Real Madryt z problemami pokonał Rayo Vallecano (fot. Enrique de la Fuente/Agencia LOF / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Real Madryt z wielkimi problemami pokonał Rayo Vallecano w "małych derbach" Madrytu. "Królewscy" pokonali lokalnego rywala 3:2, obie bramki stracili w ciągu dwóch minut po... rzutach karnych - podaje Sport.pl.
Wicemistrzowie Hiszpanii pojechali na Estadio de Vallecas jak po swoje i długo zanosiło się na to, że wcale się nie pomylili. Real Madryt wyszedł na prowadzenie już w trzeciej minucie po golu Cristiano Ronaldo, w 31. minucie na 2:0 podwyższył Karim Benzema.

Gdy tuż po zmianie stron w 49. minucie kolejnego gola strzelił Cristiano Ronaldo wydawało się, że już jest po meczu. Wtedy na południu Madrytu rozpętało się jednak piekło. W odstępie dwóch minut podopieczni Carlo Ancelottiego dwukrotnie faulowali we własnym polu karnym. W 53. minucie pomylił się Pepe, a już po chwili Marcelo. Oba rzuty karne zamienił na bramki Jonathan Viera.

Zdezorientowani zawodnicy Realu Madryt dali się stłamsić... ostatniej drużynie Primera Division. Gospodarze do końca meczu prowadzili grę i zmarnowali kilka wyśmienitych okazji. W 65. minucie świetną szansę miał Alberto Bueno, ale trafił w słupek.

Real Madryt ostatecznie pokonał lokalnego rywala 3:2 pomimo olbrzymich trudności. W tabeli Primera Division wicemistrzowie Hiszpanii zajmują trzecie miejsce.

pr, Sport.pl