Mirecki zachwycił instruktorów Ferrari. Wyniki jak Alonso

Mirecki zachwycił instruktorów Ferrari. Wyniki jak Alonso

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bolid Ferrari prowadzony przez Felipe Massę (fot. HOCH ZWEI / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Bartłomiej Mirecki pozytywnie zaliczył trzydniowe testy w Ferrari Driver Academy. Dwukrotny mistrz serii Kia Lotos Race przyznał, że do Maranello jeszcze wróci - podaje Sport.pl.
- To było dla mnie wyjątkowe przeżycie i doświadczenie. Sądzę, że gdyby nie moja decyzja o przejściu z kartingu do wyścigów Kia Lotos Race, to tak szybko bym się tam nie znalazł. Teraz jako jeden z nielicznych zawodników na świecie miałem okazję poznać pracę zespołu F1 Scuderia Ferrari i poczuć się jak członek tego zespołu - podsumował Mirecki swój pobyt we Włoszech.

Częstochowianin przeszedł trzy etapy szkolenia. Najpierw zbadano go i przeprowadzono testy sprawności fizycznej. Później miał zajęcia w tzw. mind roomie, gdzie wykonuje się testy psychologiczne. Mirecki osiągnął świetny wynik i zbliżył się do rezultatu osiąganego przez Fernando Alonso.

Na koniec Mirecki przystąpił do jazdy. Najpierw w profesjonalnym symulatorze Formuły 1, następnie na torze testowym w Fiorano za kierownicą 180-konnego bolidu. Na instruktorach wielkie wrażenie zrobiło tempo nauki polskiego kierowcy wyścigowego. - Menedżer Luca Baldisserri był pod dużym wrażeniem. Powiedział, że nie jest to moja ostatnia wizyta w Maranello - stwierdził Mirecki.

Ferrari Driver Academy to szkoła dla młodych wyścigowych kierowców, która należy do Scuderii Ferrari. Mirecki otrzymał zaproszenie na testy w dniach 30 października - 1 listopada jako jeden z czterech kierowców na świecie.

pr, Sport.pl