Robert Kubica tak jak cały świat motosportu wspiera Michaela Schumachera w jego walce o powrót do zdrowia. Były polski kierowca Formuły 1 wypowiedział się na temat niemieckiego arcymistrza na swoim fanpage'u na Facebooku.
"I keep my fingers crossed for Michael!" - napisał Kubica, czyli "Trzymam kciuki za Michaela". Kubica sam doskonale wie na czym polega walka o życie. Polak po wypadku w 2011 roku podczas Ronde di Andora sam otarł się o śmierć i do dzisiaj nie odzyskał pełnej sprawności.
Do wypadku Michaela Schumachera doszło w ośrodku narciarskim we francuskim Meribel ok. godziny 11. w niedzielę. Niemiecki kierowca, który w 2012 roku po raz drugi rozstał się z bolidem Formuły 1, zjeżdżał ze stoku na nartach, gdy przewrócił się i uderzył głową w skałę. Schumacher miał w chwili wypadku kask na głowie.
Siedmiokrotny mistrz świata F1 został przetransportowany helikopterem do szpitala w Grenoble. W ośrodku Niemiec przeszedł już dwie operacje. Usunięto mu krwiaka mózgu, jego stan jednak nadal jest krytyczny.
pr, Facebook.com
Do wypadku Michaela Schumachera doszło w ośrodku narciarskim we francuskim Meribel ok. godziny 11. w niedzielę. Niemiecki kierowca, który w 2012 roku po raz drugi rozstał się z bolidem Formuły 1, zjeżdżał ze stoku na nartach, gdy przewrócił się i uderzył głową w skałę. Schumacher miał w chwili wypadku kask na głowie.
Siedmiokrotny mistrz świata F1 został przetransportowany helikopterem do szpitala w Grenoble. W ośrodku Niemiec przeszedł już dwie operacje. Usunięto mu krwiaka mózgu, jego stan jednak nadal jest krytyczny.
pr, Facebook.com