Wszystko wskazuje na to, że Marco Paixao nie zagra w Śląsku ani jednego oficjalnego meczu ze swoim bratem. Portugalczyk jest coraz mocniej kuszony przez Legię Warszawa oraz kluby zagraniczne - podaje "Super Express".
Mistrzowie Polski początkowo zaoferowali za Marco Paixao 150 tys. euro i bonusy. - Jeśli awansowałaby (Legia - przyp. red.) do fazy grupowej Ligi Mistrzów, to dopłaciliby 80 tysięcy. Za awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej byłoby to 50 tysięcy euro i dodatkowo 30 tysięcy euro za strzelenie przez Paixao określonej liczby goli - powiedziała dla "SE" osoba związana ze Śląskiem.
Ta oferta została odrzucona, ale... Legia na to była gotowa i ma zaproponować więcej. "Super Express" podaje jednak, że "Wojskowi" mają konkurencję - za Paixao większe oferty chcą złożyć klub z 2. Bundesligi i klub z ligi rosyjskiej.
Wszystko wskazuje na to, że Marco Paixao nie rozpocznie rundy wiosennej w Śląsku i nie zagra nawet jednego oficjalnego meczu z nowym nabytkiem zespołu, jego bratem Flavio.
pr, "Super Express"
Ta oferta została odrzucona, ale... Legia na to była gotowa i ma zaproponować więcej. "Super Express" podaje jednak, że "Wojskowi" mają konkurencję - za Paixao większe oferty chcą złożyć klub z 2. Bundesligi i klub z ligi rosyjskiej.
Wszystko wskazuje na to, że Marco Paixao nie rozpocznie rundy wiosennej w Śląsku i nie zagra nawet jednego oficjalnego meczu z nowym nabytkiem zespołu, jego bratem Flavio.
pr, "Super Express"