Koniec tegorocznego Rajdu Dakar nie oznacza końca przygód dla Adama Małysza. Były polski skoczek narciarski nie mógł wylądować w Warszawie i został zawrócony do Frankfurtu - podaje sport.tvn24.pl.
Samolot z uczestnikiem Rajdu Dakar miał wylądować w Warszawie po południu. Maszynę zawrócono jednak do Frankfurtu po dwóch nieudanych próbach podejścia do lądowania. Ostatecznie "Orzeł z Wisły" ma przylecieć do Polski w godzinach wieczornych.
Małysz tegoroczny Dakar zakończył na trzynastym miejscu. Polak co rok czyni postępy - poprzednią edycję zakończył na piętnastej lokacie. Dwa lata temu jako debiutant był 38.
pr, sport.tvn24.pl
Małysz tegoroczny Dakar zakończył na trzynastym miejscu. Polak co rok czyni postępy - poprzednią edycję zakończył na piętnastej lokacie. Dwa lata temu jako debiutant był 38.
pr, sport.tvn24.pl