Drugi dzień Rajdu Portugalii nie zakończył się po myśli Roberta Kubicy. Polski kierowca uderzył w korzeń, uszkodził auto i nie pojechał w pozostałych odcinkach specjalnych.
Trzeciego dnia stanął jednak na starcie 8. OS-u i na metę przyjechał z 11. czasem. Rywalizacja zakończyła się jednak dla Kubicy już na kolejnym odcinku. Na śliskim fragmencie Krakowianin wypadł z drogi w miejscu, w którym nie było kibiców, utknął w rowie i na trasę już nie wrócił.
Kubica w duecie z Maciejem Szczepaniakiem wystartują zatem w niedzielę, dzięki systemowi Rally2. Do przejechania będą mieli trzy odcinki specjalne.
Agencja TVN/x-news
Trzeciego dnia stanął jednak na starcie 8. OS-u i na metę przyjechał z 11. czasem. Rywalizacja zakończyła się jednak dla Kubicy już na kolejnym odcinku. Na śliskim fragmencie Krakowianin wypadł z drogi w miejscu, w którym nie było kibiców, utknął w rowie i na trasę już nie wrócił.
Kubica w duecie z Maciejem Szczepaniakiem wystartują zatem w niedzielę, dzięki systemowi Rally2. Do przejechania będą mieli trzy odcinki specjalne.
Agencja TVN/x-news