Według Wojciecha Szczęsnego czwarte miejsce, na którym Arsenal prawdopodobnie zakończy sezon, jest zbyt niskie. "Kanonierzy" byli rewelacją pierwszej części kampanii ligowej i byli niemal murowanymi faworytami do mistrzostwa.
- Nigdy nie rozpatrywałem przed rozpoczęciem sezonu czwartego miejsca jako dobrego - powiedział polski golkiper w rozmowie z "Daily Mirror". - Gram w Arsenalu, ponieważ chcę być mistrzem co roku - dodał.
- Posypaliśmy się przez kontuzje. Kiedy wrócili Mesut Oezil i Aaron Ramsey zaczęliśmy znowu wygrywać mecze - zauważył reprezentant Polski.
Polak dostrzegł jednak pozytywy wypływające z kończącego się sezonu. - Poprawiliśmy się i zrozumieliśmy, że jesteśmy wystarczająco silni, aby rywalizować o tytuł w przyszłym roku. Oby doszło też kilku nowych graczy - stwierdził.
Arsenal zajmuje 4. miejsce w tabeli Premier League ze stratą czterech oczek do Liverpoolu i trzech do Manchesteru City, który ma do rozegrania zaległe spotkanie.
pr, "Daily Mail"
- Posypaliśmy się przez kontuzje. Kiedy wrócili Mesut Oezil i Aaron Ramsey zaczęliśmy znowu wygrywać mecze - zauważył reprezentant Polski.
Polak dostrzegł jednak pozytywy wypływające z kończącego się sezonu. - Poprawiliśmy się i zrozumieliśmy, że jesteśmy wystarczająco silni, aby rywalizować o tytuł w przyszłym roku. Oby doszło też kilku nowych graczy - stwierdził.
Arsenal zajmuje 4. miejsce w tabeli Premier League ze stratą czterech oczek do Liverpoolu i trzech do Manchesteru City, który ma do rozegrania zaległe spotkanie.
pr, "Daily Mail"