I liga: Podsumowanie 33. kolejki. Bełchatów wraca do ekstraklasy

I liga: Podsumowanie 33. kolejki. Bełchatów wraca do ekstraklasy

Dodano:   /  Zmieniono: 
I liga: Podsumowanie 33. kolejki. Bełchatów wraca do ekstraklasy (fot.sxc.hu)
GKS Bełchatów pokonał na wyjeździe Kolejarza Stróże 0:1 i wywalczył awans do T-Mobile Ekstraklasy. W poprzedniej kolejce promocję do najwyższej klasy rozgrywkowej zapewnił sobie Górnik Łęczna.
W Stróżach GKS Bełchatów objął prowadzenie już w 8. minucie. Michał Mak wykorzystał podanie Michała Renusza i pokonał z bliskiej odległości Łukasza Radlińskiego. „Brunatni” zajmują drugie miejsce w tabeli i w ostatniej kolejce mogą powalczyć o mistrzostwo I ligi.

Aktualnym liderem jest Górnik Łęczna, który w sobotę rozegrał ostatni mecz przed własną publicznością w tym sezonie. „Zielono-czarni” tylko zremisowali z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 1:1, ale w Łęcznej raczej nie będą rozpamiętywać tego wyniku. Goście objęli prowadzenie w 54. minucie, a na listę strzelców wpisał się Bartosz Kopacz, który wykorzystał dobre dośrodkowanie i głową pokonał bramkarza. Gospodarze doprowadzili do remisu dzięki trafieniu Grzegorza Bonina. Pomocnik łęczyńskiej drużyny w 75. minucie popisał się efektownym mocnym strzałem, przy którym golkiper Termaliki nie miał nic do powiedzenia.

Po meczu na stadionie w Łęcznej zorganizowano wielką fetę z okazji awansu do T-Mobile Ekstraklasy. Drużyna z Lubelszczyzny wraca do najwyższej klasy rozgrywkowej po siedmiu latach. - Moim marzeniem było, aby do Łęcznej przyjeżdżały najlepsze polskie zespoły. Nie spuszczaliśmy głów, walczyliśmy zawsze do ostatnich minut i teraz świętujemy awans – powiedział kapitan Górnika Łęczna Veljko Nikitović.

Aż sześć goli padło w Ząbkach, gdzie Dolcan podejmował Puszczę Niepołomice. Wynik spotkania otworzył w 8. minucie Grzegorz Piesio, a na 2:0 podwyższył Szymon Matuszek. Przed przerwą bramkę kontaktową dla gości zdobył Łukasz Nowak. W 55. minucie Paweł Tarnowski zdobył kolejną bramkę dla Dolcanu. To nie był jednak koniec emocji, bo w końcówce spotkania oglądaliśmy jeszcze dwa trafienia. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Piesio, a wynik spotkania na 4:2 ustalił w 89. minucie Paweł Moskwik. Puszcza mimo walki do ostatniego gwizdka straciła punkty i ostatecznie pogrzebała szansę na utrzymanie w I lidze.

Sporo działo się w Katowicach, gdzie „GieKSa” zremisowała z GKS-em Tychy 3:3. Szczególnie emocjonująca była pierwsza połowa meczu, w której padły aż cztery gole. To spotkanie miało szczególne znaczenie dla zespołu trenera Jana Żurka. Tyszanie są tuż nad strefą spadkową i aby spokojnie mogli myśleć o przyszłym sezonie w I lidze, muszą w ostatniej kolejce zdobyć trzy punkty.

Arka Gdynia w ostatnich minutach spotkania uratowała remis z Olimpią Grudziądz. Bramkę na wagę jednego punktu dla ekipy trenera Piotra Rzepki zdobył Bartosz Ślusarski. Od 32. minuty Arka grała w osłabieniu po tym, jak czerwoną kartkę obejrzał Michał Szromnik. Siły wyrównały się jednak w 47. minucie, kiedy z boiska wyleciał Adrian Bielawski. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Żegnający się z I ligą Okocimski KS Brzesko przegrał u siebie z Wisłą Płock 1:2. Na uwagę zasługuje fakt, że gospodarze kończyli mecz w ósemkę, ponieważ w ostatnich minutach sędzia pokazał aż trzy czerwone kartki.  

Szans na utrzymanie nie ma już Energetyk ROW Rybnik. Drużyna trenera Jana Furlepy w ostatnich kolejkach sensacyjnie zabierała punkty faworytom, ale tym razem poległa na własnym stadionie z Chojniczanką Chojnice 1:4.

Ostatnia kolejka I ligi zostanie rozegrana 7 czerwca. Wszystkie mecze rozpoczną się o 16:45.

Wszystkie wyniki 33. kolejki I ligi:

Arka Gdynia – Olimpia Grudziądz 1:1
Dolcan Ząbki – Puszcza Niepołomice 4:2
Energetyk ROW Rybnik – Chojniczanka Chojnice 1:4
GKS Katowice – GKS Tychy 3:3
Górnik Łęczna – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:1
Kolejarz Stróże – GKS Bełchatów 0:1
Miedź Legnica – Stomil Olsztyn 1:1
Okocimski KS Brzesko – Wisła Płock 1:2
Sandecja Nowy Sącz – Flota Świnoujście 0:0

łg