Kolarze startujący w Tour de France muszą zmagać się nie tylko z trudnościami trasy. Coraz częściej na drodze pojawiają się... ludzie robiący sobie "słitfocie" ze ścigającymi się kolarzami. Fani nie zwracają uwagi na zagrożenie, jakie stanowią dla sportowców - podaje TVN24.
Geraint Thomas, zawodnik grupy Sky zaznacza, że fani robiący sobie zdjęcia na trasie w momencie, gdy poruszają się po niej kolarze, stanowią duże zagrożenie. - Focie z rąsi stały się wrzodem na du*** - mówi. Kolarz dodaje, że osoby, które chcą sobie zrobić "selfie" z kolarzami powinni zostać odgrodzeni.
- Najgorsze, gdy stoją do nas plecami. Kilka razy robiono mi takie zdjęcia, fani mnie nie widzieli i wychodzili na drogę. Było bardzo blisko zderzenia - dodaje.
"Stoisz pośrodku drogi i pstrykasz fotkę, podczas gdy 200 kolarzy mija cię z zawrotną prędkością" - napisał na Twitterze kolarz BMC Tejay van Garderen.
sport.tvn24.pl, independent.co.uk, guardian.co.uk
- Najgorsze, gdy stoją do nas plecami. Kilka razy robiono mi takie zdjęcia, fani mnie nie widzieli i wychodzili na drogę. Było bardzo blisko zderzenia - dodaje.
"Stoisz pośrodku drogi i pstrykasz fotkę, podczas gdy 200 kolarzy mija cię z zawrotną prędkością" - napisał na Twitterze kolarz BMC Tejay van Garderen.
sport.tvn24.pl, independent.co.uk, guardian.co.uk