Na wszystkich meczach NBA rozegranych dzisiejszej nocy w Stanach Zjednoczonych uczczono ofiary zamachów w Paryżu minutą ciszy - podaje RMF24.pl.
- Tylu ludzi nie obudziło się następnego dnia. Jesteśmy poruszeni. My cieszymy się, że mogliśmy wstać z łóżka, przyjść na trening, zagrać kolejny mecz. Mimo że pojawiały się informacje, że kolejny celem zamachu terrorystycznego może być Waszyngton. My też się boimy. Taki mecz to bardzo duża impreza. Z taką ilością kibiców. Wszystko może się zdarzyć. My też jesteśmy jakimś celem i każdy z nas się boi - powiedział Marcin Gortat.
Przed meczem Washington Wizards - Orlando Magic w Waszyngtonie na parkiet wniesiono flagę Francji. Zagrano też hymn tego kraju. W związku z zamachami w Paryżu na polecenie NBA wprowadzono dodatkowe zabezpieczenia w czasie meczu. Postanowiono zatrudnić dodatkowych ochroniarzy.
W sobotnim spotkaniu Marcin Gortat uzyskał 13 punktów i 10 zbiórek. Jego Washington Wizards pokonali u siebie Orlando Magic 108:99.
RMF24.pl
Przed meczem Washington Wizards - Orlando Magic w Waszyngtonie na parkiet wniesiono flagę Francji. Zagrano też hymn tego kraju. W związku z zamachami w Paryżu na polecenie NBA wprowadzono dodatkowe zabezpieczenia w czasie meczu. Postanowiono zatrudnić dodatkowych ochroniarzy.
W sobotnim spotkaniu Marcin Gortat uzyskał 13 punktów i 10 zbiórek. Jego Washington Wizards pokonali u siebie Orlando Magic 108:99.
RMF24.pl
Ankieta:
Czy obawiasz się ataków terrorystycznych w Polsce?