Manchester United - West Bromwich Albion

Manchester United - West Bromwich Albion

Dodano:   /  Zmieniono: 
Chicharito, strzelec złotej bramki w meczu z Newcastle (fot. ICON SPORT / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Manchester United pokonał 2:0 (1:0) West Bromwich Albion w meczu 20. kolejki Premier League. Wynik meczu otworzył McAuley, który strzelił gola samobójczego w 9. minucie spotkania. Drugą bramkę zdobył w 90. minucie Robin van Persie. Czerwone Diabły utrzymały swoją przewagę w tabeli nad drugim Manchesterem City.
 90+4 min.
I koniec! W pierwszej połowie gospodarze prowadzili tylko 1:0. W drugiej połowie mogli się cieszyć, że w ogóle prowadzili. Ale Robin van Persie podniósł się z ławki i rozstrzygnął mecz dla swojej drużyny.
 90+1 min.
Sędzia dolicza cztery minuty.
 90 min.
GOOOOOOOOOL! VAN PERSIE! Za to kocha go całe Old Trafford! Najpierw strzela Scholes, ale zostaje zablokowany. Piłka trafia do Van Persiego, który schodzi do środka i dokręca piłkę niemal w okienko!
 90 min.
WELBECK! doskonały strzał i jeszcze lepsza interwencja Fostera. Valencia wpadł w pole karne, minął sprytnie rywala i w zasadzie mógł strzelać - ale oddaje piłkę Welbeckowi, który uderza na dalszy słupek. Foster sobie radzi.
 86 min.
MORRISON! Strzał z dystansu i rykoszet kilka metrów od bramki. Mogło zdarzyć się wszystko - jest tylko rzut rożny.
 85 min.
W drugiej połowie częściej piłkę mają goście - 51 proc.
 83 min.
Zmiana w WBA: Fortune za Dorransa.
 83 min.
Scholes zmienia Cleverleya. Dobry mecz zawodnika.
 82 min.
VAN PERSIE! To powinien być gol! Evra świetnie zagrał między dwóch piłkarzy, a Holender uderzył z kilkunastu metrów. Foster broni.
 81 min.
Goście co chwilę penetrują połowę United mocnymi, prostymi podaniami. Czerwone Diabły chyba jednak zaczynają sobie powoli z tym radzić.
 78 min.
Evra szarżuje z piłką, ale już w polu karnym zatrzymuje się i oddaje futbolówkę do Younga. Ten tańczy z piłką, w końcu strzela - prosto w bramkarza.
 77 min.
Lukaku przepycha się w pole karne, wywraca Evansa i wbija piłkę na piąty metr. Gospodarze radzą sobie - na razie.
 75 min.
Brunt opuszcza boisko. W jego miejsce Morrison.
 74 min.
Gospodarze od dłuższego czasu nie mogą podejść po bramkę Fostera. Van Persie - jeżeli ma już kontakt z piłką - to raczej w środkowej strefie boiska.
 71 min.
POPRZECZKA! McAuley główkuje - a raczej uderza piłkę barkiem - po rzucie rożnym i niewiele się myli!
 70 min.
Dwadzieścia minut na wyrównanie dla WBA, które w drugiej połowie jest lepsze od gospodarzy. Całkowita zmiana w stosunku do pierwszej połowy.
 67 min.
Zmiany też w drugiej drużynie. Lukaku w miejsce Rosenberga.
 66 min.
Ferguson wie, że jego zespół potrzebuje drugiej bramki. Van Persie zmienia Kagawę. Dobry mecz Japończyka.
 64 min.
Na Old Trafford pada coraz mocniej. A boisko i tak już jest w fatalnym stanie po meczu z Newcastle.
 62 min.
Żółta kartka dla Valencii - pierwsza w meczu.
 61 min.
Doskonałe wbicie piłki Valencii w pole karne. Young próbuje strzelać, ale fatalnie kiksuje. A równie dobrze mógł być gol.
 60 min.
Pierwszy rzut rożny dla WBA. Wysoko zagrana piłka jest łatwym łupem dla gospodarzy.
 59 min.
Chaotyczny okres meczu. Z obu stron sypią się straty, a środek jest tak pusty jakby to była 90 minuta spotkania.
 57 min.
Young znowu dorzuca, ale piłka kończy w rękawicach Fostera.
 56 min.
Korner dla Czerwonych Diabłów. Young gra dochodzącą piłkę, niby przejmują ją goście, ale nikt jej nie wybija. Gospodarze znowu przejmują, w końcu Valencia próbuje strzelać. Będzie jeszcze jeden korner.
 54 min.
WBA w drugiej połowie gra dużo odważniej. Bramki więc powinny jeszcze w tym meczu paść - ale nie wiadomo dla kogo.
 52 min.
Gorąco pod bramką United! Rzut wolny dla WBA. Dobre zagranie na długi słupek, gdzie już czeka Tamas i dość szczęśliwa interwencja De Gei.
 50 min.
Rosenberg wycofuje piłkę, a z jakichś 35 metrów Brunt uderza mocno, po ziemi, prosto pod nogi bramkarza United.
 48 min.
Bardzo długa akcja United na prawym skrzydle. W końcu Cleverley ostro wbija piłkę przed bramkę, ale goście wykopują.
 46 min.
Gramy.
 45+1 min.
Tym razem Brunt już bez koncepcji i mamy przerwę. Manchester United prowadzi 1:0, ale nie jest to sprawiedliwy wynik - Czerwone Diabły panują na boisku.
 45+1 min.
Brunt! Wbija piłkę przed bramkę, De Gea nie wie co robić, ale któryś z kolegów wybija futbolówkę. Będzie jeszcze jeden rzut wolny. Z 17 metrów.
 45 min.
Sędzia dolicza minutę.
 45 min.
Evans fauluje przed polem karnym. Będzie okazja dla gości - druga w meczu.
 43 min.
Kupa szczęścia po stronie Fostera! Bramkarz WBA dostał piłkę i nagle Welbeck ruszył na niego z impetem. Foster od razu chce wybić, ale ślizga się i trafia prosto w napastnika! Ale piłka odbija się od niego i wylatuje za boisko.
 40 min.
Odemwiengie schodzi do środka, znajduje miejsce na strzał i uderza - bardzo słabo.
 39 min.
Cleverley precyzyjnie gra pod linię końcową do Valencii. Ten wbija piłkę pod bramkę, gdzie już czeka trzech kolegów. Ale wybijają goście.
 37 min.
Kolejny korner dla United. Daleko posłana piłka, główkuje Vidić. Znów niecelnie.
 34 min.
CARRICK! Nie ma gola! Wszyscy już chyba widzieli piłkę w siatce. Po rzucie rożnym futbolówka ląduje w polu karnym. Po zamieszaniu trafia do Carricka, który strzela z 7 metrów. Foster broni - ale zupełnie przypadkowo.
 33 min.
YOUNG! Ależ torpeda! Valencia dośrodkował, a Young uderzył z pierwszej piłki z 15 metrów. Piekielnie mocno - ale w środek bramki. Foster wybija piłkę nad poprzeczkę.
 32 min.
Fatalne zagranie Brunta - zdecydowanie za krótka piłka. Wybija ją już pierwszy w kolejności zawodnik Czerwonych Diabłów.
 31 min.
Evra fauluje 30 metrów o własnej bramki i to będzie pierwsza okazja dla gości.
 30 min.
Kagawa gra do Welbecka, ten z linii pola karnego wykłada piłkę Youngowi, który uderza niecelnie.
 27 min.
Kamery pokazują van Persiego na ławce rezerwowych. Chyba dostał gumę do żucia od Fergusona. Tymczasem Odemwingie trzyma się za kostkę i jest opatrywany.
 25 min.
Cleverley z Kagawą grają kapitalną klepkę w polu karnym WBA. Na koniec Japończyk próbuje mięciutko wrzucić piłkę, ale wybijają goście.
 23 min.
Long wbija piłkę pod bramkę. Skoro robi to napastnik, to ktoś powinien wbiec w jego miejsce pod bramkę. Nie robi tego nikt, napastnik podaje do De Gei.
 21 min.
Posiadanie piłki - 79 proc. (!) na korzyść Czerwonych Diabłów. Tak nie gra nawet Barcelona.
 19 min.
Rzut rożny dla gospodarzy. Young gra za długą piłkę, Vidić nie jest w stanie zamknąć akcji.
 17 min.
Taka sama taktyka United - ale dużo lepsze wykonanie. Świetna piłka od Cleverleya przez całe boisko dochodzi do Welbecka, który dostawia tylko nogę, ale Foster broni.
 16 min.
Piłkarze West Brom albo rozgrywają piłkę na własnej połowie, albo próbują uruchomić długimi podaniami Longa. Wtedy piłka właściwie zawsze trafia do De Gei.
 12 min.
Czerwone Diabły idą za ciosem. Trwa oblężenie bramki Fostera. Goście na razie tylko stoją na boisku - dosłownie.
 9 min.
GOOOOOOOOOOOOL! Bardzo dużo przypadku, ale gospodarze po prostu zasłużyli na tego gola - goście grają bez pomysłu. Kagawa zgrywa piłkę, Dorrans nie potrafi jej porządnie wybić z pola karnego. Young próbuje wbić piłkę przed bramkę, ale trafia w nogę McAuleya, który umieszcza piłkę we własnej siatce - między nogami bramkarza.
 7 min.
Pierwszy korner dla United. Odchodząca piłka i główka Vidicia. Strzał był bardzo niecelny.
 4 min.
Long rozpędza się z piłką. Ale takiego początku jak w meczu z Newcastle nie będzie. Trzech obrońców doskakuje do niego i już jest po wszystkim.
 2 min.
Evra potwierdza swoją świetną formę. Już jest aktywny w ataku i dośrodkowuje piłkę. Na razie goście wybijają.
 1 min.
Zaczęli.
 0 min.
Piłkarze już są na murawie.
 Man Utd
De Gea - Smalling, Vidić, Evans, Evra - Valencia, Carrick, Cleverley, Young - Kagawa, Welbeck
 WBA
Foster - Jones, McAuley, Tamas, Ridgewell - Thorne, Brunt; Rosenberg, Dorrans, Odemwingie - Long
Manchester United w Boxing Day sprawił swoim kibicom prawdziwy prezent. Choć przegrywał z popularnymi Srokami aż trzykrotnie, ostatecznie wstał z kolan, odrobił straty i zdobył dzięki Chicharito zwycięską bramkę w 90 minucie spotkania. Sukces był wyjątkowo przyjemny, ponieważ potknął się największy rywal - ten lokalny. Manchester City przegrał 0:1 z Sunderlandem i do lidera z Old Trafford traci już siedem punktów.

Dzisiaj przed zespołem Alexa Fergusona zadanie chyba nawet trudniejsze niż odrabianie strat w ostatniej kolejce. Na stadion Czerwonych Diabłów przyjeżdża West Bromwich Albion, absolutna rewelacja tego sezonu. Klub zajmuje obecnie szóste miejsce w lidze, ale ma tyle samo punktów co czwarty Tottenham. Czwarte miejsce daje prawo do gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Do trzeciej Chelsea - to miejsce daje pewną grę w LM - klub traci dwa punkty (The Blues mają jednak jeden zaległy mecz). WBA ma więc o co walczyć.

W United ponownie nie wystąpi Wayne Rooney, który zmaga się z kontuzją kolana. Być może jednak na boisku pojawi się zakupiony z Borussii Dortmund Shinji Kagawa. Japończyk kontuzję ma już za sobą i ostatnio wznowił treningi z drużyną.

pr