NA ŻYWO: Greuther Fuerth - Borussia Dortmund

NA ŻYWO: Greuther Fuerth - Borussia Dortmund

Dodano:   /  Zmieniono: 
Greuther Fuerth - Borussia Dortmund. Relacja minuta po minucie (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Borussia Dortmund pokonała Greuther Fuerth 6:1 (5:0) w meczu wyjazdowym 29. kolejki Bundesligi. Po dwie bramki dla gości zdobyli Gundogan i Goetze, a po jednej dołożyli Błaszczykowski i Lewandowski. Honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył Prib.
 90 min.
Sędzia nie dolicza ani minuty. Koniec! Borussia wygrywa wysoko, po bramce strzelili Błaszczykowski i Lewandowski.
 87 min.
Błaszczykowski spod linii końcowej znowu wykłada piłkę Lewandowskiemu. Polski napastnik delikatnie kiksuje - strzela celnie, ale z siłą przedszkolaka.
 85 min.
Przypomnijmy, że Lewandowski ma na swoim koncie już 22 bramki w tym sezonie. Polak strzelił w jedenastym meczu z rzędu - pod tym względem lepszy od niego w Bundeslidze był tylko Gerd Mueller.
 83 min.
Azemi zmienia Sararera.
 80 min.
Koledzy z Polski pomogli Lewandowskiemu zdobyć bramkę w 11. meczu z rzędu. Piszczek pognał prawym skrzydłem, ale przewrócił się po starciu z rywalem. Futbolówkę przejął jednak Błaszczykowski - pognał do linii końcowej, zagrał przed bramkę, Lewandowski wepchnął piłkę do siatki z metra. Z gola się nie ucieszył.
 80 min.
GOOOOOOOOOOOOL! LEWANDOWSKI!
 79 min.
Rzut wolny dla BVB. Piłka jest zagrana za krótko i wybijają ją gospodarze, ale z kontrą nie ruszają.
 75 min.
Żółta kartka dla Santany.
 74 min.
Coraz mniej czasu. Czyżby seria Roberta Lewandowskiego miała zostać przerwana podczas meczu z najgorszą drużyną Bundesligi?
 71 min.
Gospodarze wykorzystali rozluźnione szyki obronne gości. Prib łatwo przedostał się w pole karne i uderzył z ostrego kąta obok Weidenfellera.
 71 min.
GOOOOOOOOOOOOOL! PRIB!
 70 min.
Rzut wolny dla BVB. Do piłki skacze Santana, ale po jego strzale głową futbolówka mija bramkę.
 68 min.
Gundogan nie zdobędzie hat-tricka. Zmienia go Leitner.
 66 min.
Dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne gospodarzy. Zagranie Sahina dobre, ale głową wybija Sobiech (nie Artur).
 64 min.
No i Lewandowski okazję miał - ale ją zmarnował. Błaszczykowski napędził kontrę i zagrał w pole karne do Lewandowskiego - bardzo celnie. Lewandowski piłkę przyjął i do niej nie zdążył - przechwycił ją Hesl.
 63 min.
Dortmund wyhamował po zejściu z boiska Goetze. Na boisku właściwie nic się nie dzieje. A była szansa na dwucyfrowy wynik.
 61 min.
Kolejna akcja Greuther Fuerth. Zakończona nieudanym dośrodkowaniem.
 60 min.
Schieber zmienia Kehla.
 59 min.
Lewandowski jest już zniecierpliwiony. Gundogan ma okazję mu podać, ale zaczyna dryblować i traci piłkę. Polak pokazuje mu co o tym myśli.
 57 min.
Grosskreutz podaje do Lewandowskiego w pole karne. Polak pod podwójnym kryciem nie ma jak oddać strzału.
 54 min.
Do głosu powoli dochodzą... gospodarze. Coraz śmielej atakują, ale albo nie tworzą sobie okazji, albo strzelają słabo lub niecelnie.
 51 min.
Błaszczykowski próbuje trochę ruszyć grę. W polu karnym gospodarze wybijają mu jednak piłkę.
 50 min.
Borussia gra bardzo, bardzo leniwie w drugiej połowie.
 48 min.
W przerwie była również zmiana w zespole gospodarzy. Geis wszedł w miejsce Vargi. A początek drugiej połowy spokojny.
 46 min.
W przerwie Bittencourt zmienił Goetze.
 46 min.
Gramy.
 45+1 min.
Przerwa. Borussia gromi Greuther Fuerth 5:0. Rzadko się zdarza, żeby Borussia zdobyła pięć bramek i żadna z nich nie należała do Lewandowskiego.
 45+1 min.
WEIDENFELLER! Borussia bliska straty gola! Piłka przypadkowo trafia do Sararera, który wpada w pole karne, ale nie jest w stanie pokonać golkipera BVB.
 45 min.
Świetna akcja Niemca! Goetze zagrał klepkę na skrzydle z Grosskreutzem, zszedł do środka na granicy pola karnego i uderzył znowu przy słupku.
 45 min.
GOOOOOOL! GOETZE!
 42 min.
Grosskreutz! Ależ petarda! Piłkę wyłożył mu Goetze. Tym razem jednak sprawił się Hesl.
 40 min.
Pięć minut do przerwy. Uda się Lewandowskiemu przed drugą połową?
 38 min.
Szybka zmiana u gospodarzy. Baba schodzi, w jego miejsce Pledl.
 35 min.
Borussia strzela kiedy chce i jak chce, ale gola wciąż nie ma... Robert Lewandowski, który walczy o koronę króla strzelców. Przy trzeciej bramce dla BVB Goetze zrobił wszystko, żeby na listę strzelców wpisał się Lewandowski, ale udało się to Błaszczykowskiemu.
 33 min.
Błaszczykowski wykłada piłkę ze skrzydła na 20. metr. Gundogan strzela precyzyjnie przy słupku i jest kolejny gol.
 33 min.
GOOOOOOOOOOL! GUNDOGAN! Druga asysta Błaszczykowskiego!
 31 min.
Tymczasem gola strzela Djurdić - ale jest na spalonym.
 29 min.
Goetze wpada w pole karne i gra przed bramkę do Lewandowskiego, który walczy o piłkę na wślizgu, ale blokuje go obrońca. Goetze głową znowu gra przed bramkę, piłka przelatuje nad Lewandowskim, ale dopada do niej Błaszczykowski, który jednocześnie ostro zderza się z jednym z obrońców i potrzebuje pomocy.
 29 min.
GOOOOOOOOOOL! BŁASZCZYKOWSKI! I kontuzja?
 26 min.
Goetze się nie zawstydził - teraz dośrodkował piłkę w pole karne... krzyżakiem. Weidenfellerowi przydałaby się jakaś ławeczka.
 24 min.
GOETZE! Co on zrobił! Nie trafił z metra! Zaczęło się od Lewandowskiego, który przechwycił piłkę pod polem karnym gospodarzy i spróbował przelobować bramkarza. Trafił... w poprzeczkę! Do dobitki dobiegł pierwszy Goetze - i nie trafił w bramkę z metra. Niesamowite.
 22 min.
Gospodarze momentami wyprowadzają akcje zaczepne. Raczej są to długie piłki z własnej połowy lub dośrodkowania ze skrzydła. Weidenfeller sobie radzi.
 19 min.
Borussia bawi się jak na treningu. Teraz Błaszczykowski próbuje sam minąć kilku piłkarzy i wpaść w pole karne, ale za daleko wypuszcza sobie piłkę.
 17 min.
Strzał Gundogana z kilkunastu metrów zablokowany! Piłka prawie spadła pod nogi czającego się Lewandowskiego.
 15 min.
Lewandowski gra świetną piłkę do wbiegającego w pole karne Błaszczykowskiego. Polak spod linii końcowej gra przed bramkę, Gundogan wpycha futbolówkę do siatki.
 15 min
GOOOOOOOOOOL! GUNDOGAN!
 12 min.
Podanie od Gundogana do Goetze. Młody Niemiec na granicy pola karnego przyjmuje piłkę, robi jeden zwód w prawo i uderza między nogami obrońcy tuż przy bliższym słupku. Bliżej się nie dało! Piłka wpada do siatki.
 12 min.
GOOOOL! GOETZE!
 10 min.
BŁASZCZYKOWSKI! Co za okazja! Dostał podanie w pole karne od Gundogana. Kapitan polskiej reprezentacji przyjął piłkę, wziął obrońcę na zamach, przełożył piłkę na lewą nogę i z kilku metrów... nie pokonał bramkarza gospodarzy. Hesl wyczekał Błaszczykowskiego, nie położył się i zablokował strzał stopą.
 10 min.
Na trybunach małej bawarskiej miejscowości pojawił się nie byle kto, bo Jose Mourinho.
 9 min.
Gundogan gra na skrzydło do Goetze. Ten wpada w pole karne i próbuje odegrać do Gundogana, ale podanie zostaje zablokowane.
 7 min.
Borussia wciąż bez dobrej okazji pod bramką gospodarzy. Greuther Fuerth, choć zajmuje ostatnie miejsce w lidze, nie ma najsłabszej defensywy.
 5 min.
Gospodarze nie przestraszyli się ustępujących mistrzów Niemiec - starają się grać ciekawą, kombinacyjną piłkę.
 3 min.
Ciekawa próba Petsosa - strzał z lewego skrzydła! Na szczęście dla Weidenfellera piłka wylądowała na górnej siatce.
 2 min.
Pierwsza próba Piszczka. Polak z prawego skrzydła wbija piłkę w pole karne, gospodarze wybijają.
 1 min.
Zaczynają gospodarze.
 15:29
Zawodnicy są już na murawie.
 
Składy:

Greuther Fuerth:
Hesl - Varga, Sobiech, Kleine, Rahman - Klaus, Fuerstner, Petsos, Prib - Sararer, Djurdjić

Borussia Dortmund: Weidenfeller - Piszczek, Santana, Hummels, Großkreutz - Sahin, Kehl - Błaszczykowski, Gündogan, Götze - Lewandowski
Jesienią Borussia Dortmund na własnym terenie ograła Greuther Fuerth 3:1, a dwie bramki zdobył Robert Lewandowski. Było to pierwsze spotkanie obu drużyn w historii - dzisiejsi gospodarze są beniaminkiem. Sobotni mecz najprawdopodobniej będzie też... ostatnim, przynajmniej na jakiś czas. Greuther Fuerth zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i jest już prawie pewne, że spadnie.

W Dortmundzie bardziej niż dzisiejszym spotkaniem - zwłaszcza, że Bayern zapewnił sobie już mistrzostwo Niemiec - żyją ćwierćfinałowym dwumeczem Ligi Mistrzów z Malagą i losowaniem półfinałów. Po wydrapanym w ostatniej chwili awansie w szwajcarskim Nyonie zespół z Westfalii poznał kolejnego rywala w europejskich pucharach - Real Madryt.

Trener Juergen Klopp musi zadbać, aby jego podopieczni zapomnieli dzisiaj o "Królewskich" chociaż na 90 minut. Rozkojarzenie może ich sporo kosztować - w tym sezonie beniaminkowi uległo m.in... Schalke 04.

pr