NA ŻYWO: Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa

NA ŻYWO: Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Inaki Astiz oraz Tomasz Frankowski (fot. Aleksander Majdanski / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Legia Warszawa pokonała na wyjeździe 3:0 (1:0) Jagiellonię Białystok w meczu 26. kolejki T-Mobile Ekstraklasy i wróciła na fotel lidera. Bramki dla Legionistów zdobyli Tomasz Jodłowiec w 2. minucie, Michał Kucharczyk w 56. i Wladimir Dwaliszwili w 65.
 
Legia bardzo dobrze rozpoczęła spotkanie. Prowadzenie objęła już w drugiej minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Daniela Łukasika. Najwyżej do piłki wyskoczył Jodłowiec, który uderzył głową na bliższy słupek.

W 10. minucie Legioniści wywalczyli sobie rzut karny. Dwaliszwili zagrał z pierwszej piłki do Janusza Gola, który z kolei od razu odegrał do wchodzącego w pole karne Marka Saganowskiego. Napastnik Legii sprytnie wziął sobie na plecy Alexisa Norambuenę i dał się sfaulować. Od tego momentu gospodarze grali w dziesiątkę, ale rzut karny zmarnował Dwaliszwili.

Legia atakowała do końca pierwszej połowy, ale drugą bramkę zdobyła dopiero po przerwie. Janusz Gol zagrał w pole karne do Saganowskiego, który minął Słowika i podał przed pustą bramkę do Kucharczyka. Ten nie pomylił się. W 65. minucie Legia znowu miała rzut karny - tym razem po błędzie Ukaha. Znowu uderzał Dwaliszwili i tym razem jedenastkę wykorzystał.

Legia pokonała Jagiellonię 3:0 i wróciła na fotel lidera T-Mobile Ekstraklasy. Za tydzień mecz z Lechem, który prawdopodobnie przesądzi o mistrzostwie Polski.
 90 min.
Koniec. Sędzia w ogóle drugiej połowy nie przedłuża. Legia była dzisiaj zdecydowanie lepsza i zasłużenie wygrała. Wraca też na fotel lidera. A już za tydzień prawdopodobnie mecz o mistrzostwo Polski! Legia ma 59 punktów, Lech 57. Przez ostatnie dwa sezony do mistrzostwa wystarczyło 56...
 87 min.
ALEŻ OKAZJA DLA LEGII! Brzyski uderza z dystansu, Słowik odbija piłkę. Łukasik do niej dopada pierwszy, ale bramki nie strzela!
 85 min.
Legia już bezlitośnie bawi się z Jagiellonią. Gospodarze głęboko cofnięci pod własną bramkę - pilnują, żeby nie stracić kolejnego gola.
 82 min.
Marek Saganowski po bardzo dobrym spotkaniu opuszcza boisko. W jego miejsce Tomasz Brzyski.
 79 min.
Legia najpierw uśpiła rywali, a potem kilkoma podaniami ich rozklepała. Saganowski wystartował do prostopadłego zagrania w pole karne, ale dał się dogonić. Po chwili zgubił piłkę.
 77 min.
SAGANOWSKI! Wawrzyniak sprytnie minął rywala na skrzydle i dośrodkował. Saganowski uderzył głową jednak nad poprzeczką.
 75 min.
Rzut rożny dla Jagiellonii. Niskie dośrodkowanie i sporo zamieszanie w szesnastce. Ale od bramki zacznie Kuciak.
 73 min.
Smolarek zastępuje Plizgę.
 71 min.
Bereszyński schodzi. W jego miejsce Suler. Radović z kolei zastępuje Łukasika.
 70 min.
Dla odmiany okazja gospodarzy. Gajos uruchomił podaniem Kowalskiego, ale ten w polu karnym się pogubił.
 66 min.
Quintana schodzi, zastępuje go Kowalski.
 65 min.
GOL! DWALISZWILI! Mocno pod poprzeczkę - tym razem się nie pomylił.
 64 min.
Bereszyński przyspieszył i ze skrzydła zagrał pod bramkę. Saganowski nie zdążył do piłki, ale z ostrego kąta uderzył mocno zamykający akcję Kosecki. Słowik odbił piłkę, Gol ją przejął, a Ukah go sfaulował.
 64 min.
RZUT KARNY DLA LEGII!
 62 min.
Gospodarze są już zrezygnowani.
 59 min.
Powtórki wykazują, że druga bramka dla Legii była nieprawidłowa - Saganowski był na potężnym spalonym. Kiedy nie był, gola mu nie uznano. Sędziowanie dzisiaj na niskim poziomie.
 57 min.
Ależ to Legia zmarnowała! Goście przejęli piłkę w środku pola i ruszyli z kontrą w przewadze. Dwaliszwili zagrał przed bramkę jednak tak, że nikt do futbolówki nie dopadł.
 56 min.
Kreatorem całej akcji był Janusz Gol, który doskonale zagrał płasko po ziemi w pole karne. Saganowski minął Słowika, ale wygonił się z piłką do linii końcowej. Zagrał więc przed pustą bramkę do Kucharczyka, który się nie pomylił.
 56 min.
GOOOOOOOOOOL! KUCHARCZYK!
 53 min.
Saganowski wchodzi z piłką w pole karne, ale daje się wypchnąć. Legia przechodzi do ataku pozycyjnego, futbolówka trafia do Dwaliszwilego, który ją gubi.
 51 min.
Gospodarze przyczajeni na własnej połowie. Legia prowadzi grę i ma ochotę na drugą bramkę, więc okazja do kontry na pewno się nadarzy.
 48 min.
Goście od początku drugiej połowy w ataku.
 46 min.
Gramy.
 45+1 min.
Przerwa. To najlepszy mecz Legionistów w lidze od dłuższego czasu. Gospodarze grają jednak w dziesiątkę. Na minus błąd sędziego, który nie uznał prawidłowo strzelonej bramki Saganowskiego.
 45 min.
Sędzia dolicza minutę.
 44 min.
KUPISZ! Gajos zagrał prostopadłą piłkę, Kupisz uderzył z okolicy linii pola karnego. Kuciak odbił.
 43 min.
Ależ błąd sędziego. Saganowski wyszedł do piłki i umieścił ją w bramce, ale arbiter liniowy uznał, że był spalony. Nie było!
 41 min.
Łukasik dośrodkowuje dokładnie tak, jak wtedy, kiedy padła bramka. Gospodarze wybijają na aut.
 41 min.
Saganowski uderza głową, piłka jeszcze odbija się od głowy jednego z rywali. Będzie kolejny korner.
 40 min.
ŁUKASIK! Przejął piłkę i uderzył z dystansu. Piłka po ręce Słowika minęła słupek o włos. Będzie rzut rożny.
 38 min.
Okazja dla Jagiellonii. Plizga z ostrego kąta strzela tak, że jest aut. Niesamowite pudło.
 35 min.
Słowik źle wybija piłkę. Kucharczyk w polu karnym wypracowuje sobie pozycję i gra ją przed bramkę. Nikt nie wierzy, że mu to się uda - piłka przelatuje przez całe pole karne.
 34 min.
Gol rusza z kontrą i decyduje się na zagranie na lewe skrzydło. Kosecki obok Ukaha łamie do środka i uderza celnie - w Słowika.
 32 min.
Dwaliszwili! Tylko boczna siatka. Łukasik świetnie zagrał do Koseckiego, który z kolei uruchomił Gruzina. Napastnik Legii trochę się pospieszył ze strzałem.
 30 min.
Gol z głębi pola gra wprost kapitalnie na skrzydło do rozpędzonego Bereszyńskiego. Były Lechita wbija piłkę przed bramkę - gospodarze blokują to zagranie.
 27 min.
Frankowski w swoim meczu numer 300 nie nagrał się zbyt długo. Zastępuje go Modelski. Trybuny wygwizdują sztab szkoleniowy Jagi.
 24 min.
Żółta kartka dla Ukaha za podcięcie Koseckiego.
 23 min.
Łukasik z narożnika gra krótko - efekt żaden.
 22 min.
SŁOWIK! Kosecki dostał świetne podanie w szesnastkę z głębi pola. Kosecki nie wiedział czy strzelać, za długo zwlekał i dał się dogonić obrońcom. W końcu uderzył, Słowik odbił futbolówkę ponad bramkę.
 21 min.
Rzut wolny dla Legii w wykonaniu Łukasika. Tym razem młody Legionista zagrywa dużo gorzej niż przy bramkowym rzucie rożnym. Od bramki zacznie Słowik.
 19 min.
Rzut wolny dla gospodarzy. Dośrodkowanie Plizgi i bardzo zły strzał głową Ukaha.
 17 min.
Gospodarze dosłownie wybijają każdą piłkę na oślep. A Legia gra.
 14 min.
Nie można powiedzieć, że obroniony rzut karny poprawił morale gospodarzy. Legia jest w natarciu.
 12 min.
Saganowski! Wpada w pole karne i strzela na bliższy słupek. Słowik broni.
 11 min.
NIE MA GOLA! SŁOWIK BRONI! Dwaliszwili uderzył za bardzo w środek bramki.
 10 min.
Dwaliszwili gra do Gola, Gol gra w pole karne do Saganowskiego. Napastnik Legii wychodzi sam na sam z bramkarzem, ale podcina go Norambuena i dostaje czerwoną kartkę!
 10 min.
RZUT KARNY DLA LEGII!
 6 min.
Awantura z udziałem Serbów dobrze wpłynęła na Legionistów - grają ostro, zdecydowanie, stosują pressing. Gospodarze na razie bezbarwnie.
 4 min.
Doskonały początek Legionistów. Teraz pytanie czy będą dalej grać, czy trzymać piłkę?
 2 min.
GOOOOOOOOOOOOL! JODŁOWIEC! Łukasik dośrodkował, Jodłowiec uderzył głową!
 2 min.
Rzut wolny Jagiellonii skończył się kontrą Kucharczyka, który chciał dośrodkować w pole karne do Koseckiego. Będzie korner.
 1 min.
Gramy. Mecz poprzedziła mała uroczystość - Tomasz Frankowski gra w ekstraklasie mecz numer 300.
 17:58
Zawodnicy wychodzą na murawę.
 
Składy:

Jagiellonia:
Słowik, Ukah, Dźwigała, Pazdan, Norambuena - Quintana, Grzyb, Gajos, Kupisz, Plizga - Frankowski

Legia: Kuciak - Bereszyński, Jędrzejczyk, Jodłowiec, Wawrzyniak - Łukasik, Gol - Kucharczyk, Dwaliszwili, Kosecki - Saganowski
Rozpędzony poznański "Kolejorz" dojechał do kolejnego peronu. Wczoraj Lechici rozbili na własnym stadionie Widzew Łódź 4:0 i znowu są na czele tabeli. Legia, jeżeli chce wrócić na pozycję, którą zajmowała przez większość sezonu, musi dzisiaj zremisować lub wygrać.

"Wojskowi" grają oczywiście o pełną pulę, ale mogą mieć problemy nawet z osiągnięciem remisu. Legia w Białymstoku grać nie lubi - nie wygrała tam od pięciu lat. Zawodnicy Jagiellonii na własnym boisku potrafią dobrze zagrać, o czym świadczy chociażby mecz z Lechem sprzed dwóch kolejek. Choć zespół z Poznania wygrał jedną bramką, właściwie przez całą drugą połowę musiał się bronić przed groźnymi atakami rywali.

Lech Poznań na czele tabeli i groźna Jagiellonia Białystok na własnym terenie nie są jedynymi problemami Legionistów. Zawodnicy Jana Urbana mają problem przede wszystkim ze sobą. Ciągle są pod formą - najlepiej o tym świadczy porażka ze Śląskiem Wrocław 0:1 na własnym stadionie z finału Pucharu Polski. Paradoksalnie pomimo żenującej postawy na boisku Legioniści zdobyli puchar (wygrali pierwszy mecz 2:0), ale niesmak pozostał. Na dodatek na opijaniu sukcesu do godzin porannych przyłapani zostali Danijel Ljuboja i Miroslav Radović. Przyłapani przez własnego prezesa, dodajmy.

Leśnodorski uznał, że taka postawa - na dwa dni przed wyjazdowym spotkaniem ligowym, kiedy w walce o mistrzostwo Polski liczą się każde punkty - jest bardzo nieprofesjonalna. Radović został ukarany finansowo, Ljuboję przesunięto do Młodej Ekstraklasy. To oznacza, że największego gwiazdora polskiej ligi w T-Mobile Ekstraklasie w tym sezonie już nie zobaczymy. I prawdopodobnie nigdy, bo Ljuboji kończy się kontrakt.

W cieniu warszawskich problemów są piłkarze Jagiellonii. Zawodnicy Tomasza Hajty notują kiepską serię - ostatni raz wygrali z Lechią Gdańsk. Potem przyszedł remis z Wisłą Kraków i porażki z Lechem Poznań oraz Widzewem Łódź. Czy dzisiaj będą w stanie odkuć się na pogrążonych w kryzysie Legionistach?

pr